Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Zakazany Las
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 21:17, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja się tam tylko, niestety, urodziłam. Potem wyjechałam do Włoch, ale jak tylko zaczęłam naukę w Hogwarcie, przeniosłam się do Anglii.
Przystanęła na moment.
- Zazdroszczę ci. Przez tą głupią przeprowadzkę musiałam zerwać mnóstwo znajomości.
- Co jest? - zapytała chłopaka, gdy dość nerwowo złapał ją na chwilę za rękaw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 21:24, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja zaś bym oddał wszystko, żeby nie siedzieć tylko w jednym domu, tylko podróżować po świecie- powiedział z lekkim rozmarzeniem. Dużo by za to dał. Szczególnie teraz.
- Nie, nic- powiedział lekko zmieszany. Zakazany las nie był zbyt przyjemnym miejscem, to trzeba było przyznać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 21:30, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja marzę tylko o jednej podróży, a mój pomysł został stanowczo zawetowany - mruknęła pod nosem. Odchrząknęła szybko i spojrzała na chłopaka. - A ty nie masz żadnych zainteresowań? - zapytała.
Przyglądała mu się przez moment, a na jej twarzy wykwitł zadziorny uśmiech.
- Czy ty się przypadkiem... nie boisz? - zapytała, patrząc na niego z rozbawieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 21:35, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Jakiej podróży?- zapytał.- No nie wiem... Nie mam żadnych konkretnych raczej... Nie mam żadnych talentów, nie umiem nic na wysokim poziomie. Jestem trochę nudny, nie sądzisz?
Spojrzał na jej uśmieszek i wzniósł oczy do góry.
- Jak Ci się coś nie podoba, idź szukaj sobie odważnego gryfona, który przeniesie Cię przez ten las na plecach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 21:38, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Bułgaria - powiedziała krótko. - Na prawdę nie masz żadnych zainteresować? A co myślisz, na przykład, o quidditchu?
Nie byłaby sobą, gdyby nie zapytała.
- Chyba zapomniałeś, że też jestem odważną gryfonką i nie potrzebuję nikogo, kto mnie przeniesie - odparła ze śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 21:46, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Możesz mnie ponieść- oznajmił z uśmiechem.
Zatrzymał się na chwilę i spojrzał na Hayley.
- Masz rację- powiedział- Lubię Quidditcha, a nawet uwielbiam. Hah, jak mogłem o tym zapomnieć.
Było to dla niego jak objawienie. Zawsze ubolewał nad tym, że mimo swojej perfekcyjności nie ma niczego czym by się interesował na przyszłość.
- Hayls, jesteś cudowna. Jak chcesz to wykupię Ci ten wyjazd do Bułgarii w wakacje i pojadę z Tobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 21:52, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Niestety, na ryzyko połamania kręgosłupa się już nie odważę - odparła z szerokim uśmiechem.
- No widzisz! - powiedziała ze śmiechem. - Komu kibicujesz?
- Wiem - zamrugała słodko oczami. - Ale do Bułgarii chcę pojechać po szkole. Chociaż... - Zastanowiła się chwilę. - Mogłoby byś ciekawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 22:00, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Jak będziemy w przyjemniejszym miejscu to ja Cię ponoszę- powiedział, przezornie rozglądając się dookoła.
- Po szkole? Jak ty skończysz szkołę to już nie będziesz o mnie pamiętać. W której jesteś klasie? Trzeciej? Czwartej? Pojedziemy w te wakacje. Jestem już pełnoletni. A sama sobie pojedziesz później, żeby tam pracować.
Uśmiechnął się do dziewczyny.
- Kibicuję Srokom z Montrose, to szkocka drużyna, a ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 22:07, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Och, ależ Zakazany Las jest bardzo przyjemnym miejscem - powiedziała Hayley.
- No dzięki - Hayley odchrząknęła. - Przed momentem Ci powiedziałam, że w piątej. No, i przynajmniej będę miała gdzie spędzić wakacje.
Odpowiedziała mu uśmiechem i przyspieszyła nieco kroku. Jej wcześniejsza irytacja powoli mijała.
- Płomienie z Franklin. Amerykańska. Przyszły sezon należy do nich - powiedziała. - Ich szukający jest sąsiadem mojej babci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 22:15, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie dla mnie- powiedział kręcąc głową z rozbawieniem.
- Nie mówiłaś- powiedział słysząc jej słowa, naprawdę był przekonany, że nie wspominała w której jest klasie- To już za cztery miesiące, możemy już planować wyprawę- dodał z uśmiechem.- Płomnienie z Franklin? Daj spokój, Szkocja ich rozgromi.
Kiedy przyspieszyła kroku on również to zrobił.
- Jesteś pewna, że im dalej tym bezpieczniej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 22:24, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Mówiłam, jestem togo pewna - powiedziała. - Nie słuchasz mnie. - Pogroziła mu palcem. - Cztery miesiące? - Z przerażeniem uświadomiła sobie ten fakt. Nagle zaczęła się denerwować.
Co ja wymyślę przez tak krótki czas?, pomyślała z rezygnacją.
- Chyba nie widziałeś ich jeszcze w akcji po całkowitej rekonstrukcji drużyny. Nowy trener wywalił pół składu. A Tom jest naprawdę świetnym
graczem.
Popatrzyła na niego z rozbawieniem.
- Nie, ale jestem pewna, że im dalej, tym ciekawiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 22:32, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przepraszam- powiedział robiąc zbolałą minę- Czemu się przestraszyłaś, że cztery miesiące?
- Może i nie widziałem, nie interesowałem się nimi, słyszałem tylko o tym ich nowym trenerze. I który to Tom?
Również na nią spojrzał, ale już mniej rozbawiony.
- Słowo "ciekawy" jest inne u gryfonów i u ślizgonów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 22:40, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przestraszyłam się? - Dziewczyna chciała zachować obojętny wyraz twarzy, ale jak zwykle, gdy się denerwowała, aktorstwo jej nie wychodziło. - Nie, nie przestraszyłam się.
- Mój sąsiad i bardzo dobry znajomy - powiedziałam. - Niedawno skończył szkołę w Stanach, a jest tak genialny na pozycji szukającego, że od razu wzięli go do drużyny.
- Jeżeli się boisz - uśmiechnęła się złośliwie i zamrugała słodko oczami - to możemy wrócić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaydon Murrey
PostWysłany: Nie 22:45, 28 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przestraszyłaś. Powiedz o co chodzi. Boisz się ze mną jechać do Bułgarii, bo nie lubią Zakazanego Lasu?- zapytał z przekorą lekko trącając ją w ramię.
- Ha, ha. Bardzo dobry znajomy. Hmmm... A jak dobry? Tak samo dobry jak jest w quidditchu?
Uśmiechnął się lekko.
- Nie, poradzę sobie, w końcu jestem z Tobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Nie 22:53, 28 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie - Hayley uśmiechnęła się pod nosem. - Nie o to chodzi.
Odchrząknęła i wbiła wzrok w swoje stopy. Natychmiast podniosła go jednak i spojrzała na Jaya
- Coś koło tego.
Uśmiechnęła się szerzej.
- A to podobno dziewczyny szukają obrońców wśród chłopaków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 17
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03