Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Herbaciarnia pani Puddifoot
|
|
Wysłany:
Nie 20:39, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Słyszał, że jednak chyba nie jest do końca tak jak mówi. Postanowił jednak o nic nie pytać więcej.. sam nie lubił kiedy ktoś zasypywał go pytaniami dlatego też nie zrobił tego teraz..
- Ciepła kawa zawsze rozgrzewa - powiedział patrząc się w filiżankę. - Było się ubrać cieplej.. - powiedział wzruszając ramionami. Mimo, że był lekko ubrany nie czuł zimna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:45, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley cieszyła się ze zmiany tematu.
- Nie znoszę być okutana po szyję - powiedziała. - Wtedy jest strasznie niewygodnie. Może to po prostu objaw mojej klaustrofobii.
Blondynka znów uniosła filiżankę do ust i dla niepoznaki upiła łyk. Ledwo zmusiła ise by go przełknąć. Odstawiła filiżankę i zaczęła bawić się kosmykiem włosów, który opadł jej na twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:52, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- A później widać tego skutki.. jednak nie będę Ci prawił kazań. - powiedział bawiąc się filiżanką - Mi nie przeszkadza zimno.. na szczęście umiem szybko się przystosować do danej temperatury - dodał, spojrzał przelotnie na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:55, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley wywróciła z uśmiechem oczami.
- Wolę zmarznąć niż się okutać - powiedziała. Zaczęła bawić się cukiernica stojącą na stoliku. - Był jakiś konkretny powód, dla którego chciałeś tu przyjść? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:00, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Wolny wybór - przetrzymał na niej dłużej wzrok niż zamierzał zrobić to na początku.
- Nie, po prostu siedzenie w zamku jest.. nudne. A na błoniach nie można też siedzieć w nieskończoność. Słyszałem co nieco o Hogsmeade, oczekiwałem czegoś innego - powiedział bez cienia rozczarowania. Po prostu stwierdził fakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:04, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- No tak - powiedziała Hayley i podniosła wzrok, napotykając jego spojrzenie. - Inne to sprawia wrażenie, gdy widzisz Hogsmeade po raz pierwszy w trzeciej klasie.
Odgarnęła włosy na plecy. Po chwili wyjęła z kieszeni spodni zieloną spinkę i przypięła nią kosmyk, który wciąż opadał jej na twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:09, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Możliwe. Niektórzy się nim zachwycali, ale doprawdy nie wiem dlaczego - westchnął głośniej i przyłożył dłonie do zimnej już filiżanki.
- Pewnie moje oczekiwania były zbyt dużo. Co innego byłoby gdybym zupełnie o nim nie słyszał.. Czasami zbyt duże oczekiwania przynoszą masę.. rozczarowań.. - dokończył, ale był pewien czy czuł się rozczarowany.. zwyczajnie spodziewał się czegoś innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:16, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Blondynka powąchała swoją kawę, ale chłodna nie była tak samo aromatyczna, jak świeżo parzona. Skrzywiła się lekko i odstawiła filiżankę na blat.
- Dokładnie - zgodziła się. - Ja za pierwszym razem też się zawiodłam. Wszystkie starsze dziewczyny, które śmiały się ze mnie, że jeszcze nie mogę odwiedzać Hogsmeade, opowiadały, że to fantastyczne miejsce. A kiedy sama tu przyszłam, przekonałam się, że mówiły to, żeby mi dopiec.
Hayley jedną rękę trzymała na cukierniczce, a drugą oparła się o stół, na dłoni kładąc głowę. Przyjrzała się Anthony'emu. Podobał jej się sposób, w jaki jego grzywka opadała na czoło. Po chwili zdała sobie sprawę, że parzy na niego wręcz natarczywie, więc odwróciła wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:23, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Widać nie tylko ja miałem odczucia, chociaż zawsze mogło być - dodał, powoli dopijając kawę. Spojrzał jak odsunęła na bok filiżankę, jednak nie spytał o nic. Doszedł do wniosku, że jej nie smakowała. Nie odwrócił wzroku kiedy wpatrywała się w niego, nie czuł takiej potrzeby. Nie był skrępowany, zdawał sobie sprawę ze swojej urody. Mimowolnie, przeczesał palcami grzywkę.
- A Ty jako naiwna mała dziewczynka uznałaś, że mówią prawdę.. - powiedział cicho. - Jednak dopiero na własne oczy przekonałaś się, że jest inaczej.. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:28, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nadal jestem taka podatna na wpływy innych - powiedziała, mimowolnie nawiązując do poprzedniej rozmowy, ale Anthony nie mógł o tym wiedzieć. Zaczęła suwać filiżanką po stole. - Na szczęście tylko w niektórych kwestiach, kiedy moja pozycja w jakiś temacie i tak ma mało stabilne fundamenty. Ale nie mogę się tego w żaden sposób pozbyć ani oduczyć, chociaż próbuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:36, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zanotował to sobie w pamięci, czasami warto wiedzieć coś takiego o innych.. nie wiadomo kiedy może się przydać taka wiedza.
- Asertywność, wystarczy się jej nauczyć a będzie zupełnie łatwiej - położył dłonie na stoliku i zaczął delikatnie palcami wystukiwać sobie znany rytm.
- To tak jakby.. - zaczął ale nie dokończył, sięgnął po filiżankę i uniósł ją do ust. - Nieważne.. trzeba tylko uwierzyć w siebie - dodał wzruszając ramionami, jakby mówił o czymś mało istotnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:39, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley zaśmiała się sarkastycznie.
Gdybym tylko miała jakiekolwiek podstawy, żeby w siebie wierzyć, pomyślała, ale nie powiedziała tego na głos.
Zaczęła wystukiwać palcem o filiżankę rytm zasłyszany od Anthony'ego i patrzyła w przestrzeń przed sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:45, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zmarszczył brwi nie rozumiejąc jej, pozostawił to tak jednak. Nie musiał wiedzieć o niej wszystkiego.. Dopił do końca kawę i spojrzał na jej filiżankę, była w połowie pusta.
- Masz coś konkretnego do załatwienia z Hogsmeade czy tylko i wyłącznie było to dotrzymywanie mi towarzystwa? - spytał, nie przerywając stukania o blat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:48, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley wzruszyła ramionami.
- Nic szczególnego do załatwienia nie mam.
Utkwiła wzrok w jego dłoniach wybijających rytm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:51, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Oblizał usta, nadal były spierzchnięte.
- Czyli będziemy mogli powoli wracać, kiedy dopijesz do końca kawę - sam też nie miał żadnych konkretnych zamiarów. Chciał sobie tylko zrobić spacer, nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|