Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Herbaciarnia pani Puddifoot
|
|
Wysłany:
Nie 15:39, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Nie martw się, Alison, niedługo pewnie będą- powiedziała pokrzepiająco, biorąc łyka herbaty.- I zapewne będziesz świetnym przeciwnikiem- puściła jej oczko.- Miotłe?- parsknęła śmiechem- Już Ci opowiadałam o moim bracie, Chucku. Chyba czuje jakoś miętkę do tego sportu- rzekła przyciszonym głosem i się zaśmiała- Przez to nie odpuścił mi i cały czas uczył latania na miotle. W domu mamy ich mnóstwo. Ciągle wymieniał na lepszą, ładniejszą, na podryw, a to szybsza. Muszę przyznać, że świetnie mu idzie gra, lecz nie mogę nigdy zrozumieć, dlaczego i mnie chciał uczyć grać- zachichotała- A propozycję chętnie przyjmę. Trenujesz czasem z tatą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:08, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Mhm - potwierdziłam głową - To on mnie uczył od małego latania na miotle i szukania znicza - uśmiechnęłam się na wspomnienia - A w jakim wieku jest twój brat? - spytałam popijając herbatkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:07, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Przymknęła na chwile oczy i wyobraziła sobie rodzinne treningi.
- Masz bardzo fajnego tatę- wyznała, siląc się na miły ton głosu. Jej tato nigdy nie był czuły, a rodzine bardziej traktował jak maszynę do wyzysku. Cassie ukrywała jego "rodzinne zamiłowania" oraz poglądy. Od zawsze należeli do strony zła i czytanie ksiąg czarnomagicznych było na porządku dziennym. Nigdy nie mogła spędzić rodzinnie jakiegokolwiek dnia, wtedy sięgała po ksiązki. Otworzyła oczy, uśmiechając się lekko- Chuck?- spytała zdziwiona, unosząc brwi.- Chuck jest 3 lata starszy ode mnie. Dlaczego pytasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:14, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Z ciekawości - powiedziałam z uśmiechem do Cassie - A ile masz lat? - zapytałam biorąc herbatę. Wypiłam ostatniego łyka, który był w filiżance i odstawiłam ją na stół.
Upomnienie 1/5: czwarty punkt regulaminu ogólnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:22, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Ujrzawszy, że Alison skończyła szklankę, Cassie wzięła większego łyka, ponieważ była dopiero w połowie. Puściła towarzyszce oko i powiedziała.
- Chuck ma 20 lat, teraz jak on to powiedział... "smakuje życia", lecz nie pytaj mnie, co to oznacza. Rzadziej jest w domu, częściej muszę go łapać na mieście. A Twoje rodzeństwo ile ma lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:26, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Siostra ma jedenaście lat - powiedziałam zamyślona - Jak na razie mi wiadomo nie chce się uczyć - zaśmiałam się - Ale u niej to normalne. Ma różne i dni i różne humory. Czasami siedzi nad książkami i kuje jak szalona, a następnego dnia mi mówi, że znudziło jej się to i idzie polatać na miotle - uśmiechnęłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:29, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Zaśmiała się.
- Fajny charakterek, przynajmniej Ci się nie nudzi z nią. A jak myślisz, też trafiłaby do Ravenclaw?- spytała zaciekawiona.- A czy przypadkiem szkoła nie jest obowiązkowa dla uczniów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:37, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Nie wiem. Ona dla mnie by bardziej do Huffu pasowała - zaśmiałam się - A szkoła o ile się nie mylę nie jest obowiązkowa - zastanowiłam się - I tak pewnie przyjedzie do Hogwartu niebawem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:39, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Wow, by było bardzo fajnie przynajmniej dla niej- chrząknęła.- Dlaczego uważasz, że do Huffu?- uniosła brew, zastanawiajac się, czy puchoni mają opinie niezrównoważonych emocjonalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:21, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszłam do herbaciarni. Powitał mnie ostry zapach herbaciano kawowy. Zauważyłam Cassie i Alison siedzące przy jednym ze stolików. Pomachałam do nich i podeszłam do ich stolika
-Cześć, mogę się dosiąść?-spytałam z uśmiechem, zdjęłam czapkę i rękawiczki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Roxane Soul dnia Nie 19:27, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:06, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęłam się do nowo przybyłej
-Jasne siadaj - powiedziałam do Roxane. Przyszła kelnerka i zapytała o zamówienie. Poprosiłam ją, aby zabrała filiżankę, która stała przede mną. Kelnerka się tylko uśmiechnęła. Zabrała filiżankę i przyszła do nas z powrotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:18, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Dzień dobry-przywitałam się z kelnerką i usiadłam-Poproszę miętową herbatę. Coś dla was?-spytałam dziewczyn. Rozpięłam płaszcz, bo w Herbaciarni było gorąco i trochę duszno. Kelnerka zapisała moje zamówienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:48, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Przebudziła się z jakiegoś letargu i ujrzała Roxi, od razu się rozpromieniła
- Hej, Roxi- myślała, że owa dziewczyna nie wyjdzie na taką pogodę na dwór, lecz jak widać myliła się- Ja już dziękuję- powiedziała do kelnerki, uśmiechajac się, chcąc poprawić jej dzień. Wciąz czuła, że ma nie najlepszy nastrój.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassie Lancaster dnia Nie 20:58, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:05, 18 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Po chwili dostałam moją miętową herbatę
-Co się tak dziwisz na mój widok?-zaśmiałam się widząc minę puchonki. Wzięłam filiżankę w ręce i powoli zaczęłam pić herbatę-To o czym rozmawiałyście?-zapytałam nie chcąc wytrącać ich z tematu. Przy okazji sprawdzałąm, czy nie rozmawiały przypadkiem o mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:39, 19 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Uśmiechnęła się promienie, patrząc w oczy Roxi.
- aleź gdzie tu widzisz zdziwienie, kochana? Toż to radość- powiedziała głosem przepełnionym powagą, lecz szybko potem się zaśmiała. Bardzo się cieszyła z tego powodu, że dziewczyny, które poznała są takie sympatyczne. Nie mogła ukryć zdziwienia, że ktoś chciałby wyjśc w taką paskudną pogodę do Miasteczka Czarodziei. Na szczęście spotkała tu Alison i Roxi. Niesamowicie jej to poprawiło humor, co z resztą można było zobaczyć po szerokim uśmiechu na młodej twarzy- A wiesz, Roxi, mówiłyśmy o rodzeństwie, masz jakieś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|