Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Herbaciarnia pani Puddifoot
|
|
Wysłany:
Czw 17:44, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Zaśmiała się. Lubiła kiedy Cass opowiadała, miała taki barwny i rozwinięty język.
- Mam kilku znajomych, ale nikt nie jest takim poszukiwaczem przygód jak ty. - Cassandra była w tym zdecydowanie niezastąpiona. Spojrzała na dwójkę zakochanych osób, które wskazała jej blondynka.
- Sama nie wiem. Pewnie istnieje takie coś. - Zaśmiała się z tego określenia. - Jednak nie wszystkim jest pisane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:09, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Zarumieniła się lekko. Doprawdy tak uważała? Może nic nie jest stracone? Zmarszczyła delikatnie nosek i przechyliła główkę w bok.
- Czy mam rozumieć, że uważasz, iż nie jesteś godna miłości? - spytała prawie szeptem i upiła herbaty. Spojrzała na parę. Aż tryskało od nich szczęściem, zaufaniem, choć była pewna, że kobieta dość często unosi się zazdrością. Co chwila zanosiła się śmiechem, jednak nerwowo zerkała na pierścionek, który znajdował się na jej palcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:19, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Wcale tak nie uważam. - Powiedziała wydymając dolną wargę. - Po prostu myślę, że jedni ją znajdują, a jedni nie. Zależy to od tego czy człowiek chce szukać. - Spojrzała przelotnie na wychodzącą parę i upiła łyk herbaty, która już nieco ostygła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:43, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Spojrzała w jej intensywnie zielone oczy jakby chcąc znaleźć w nich emocje, które targają postacią Hanny. Wolno podniosła filiżankę i zatopiła w niej usta. Tak, dobry gust co do herbat...
- A Ty szukasz? - spytała niskim głosem, lecz wcale nie przerysowanym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:47, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Na razie nie, choć nie narzekałabym gdyby się zjawiła. - Przyznała, aż zdziwiona, że mówienie o tym przychodzi jej z taką łatwością.
- Ty szukasz prawda ? - Zapytała, była prawie pewna, że zna odpowiedź. Widziała to w jej oczach, ruchach. Zresztą zaczynając ten temat Hanna domyśliła się o co jej chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:12, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Spojrzała na nią w dziwny sposób, aż jej ciarki przeszły po plecach.
- Pytasz w taki sposób, jakbyś znała odpowiedź... - rzekła cicho - Czy coś mnie na tyle zdradza, aby podsunąć Ci rozwiązanie zagadki? - spytała, nie odpowiadając na poprzednie pytanie. Wkrótce Hanna dostanie odpowiedź, ale na pewno nie teraz. Ponownie upiła herbaty, czując w brzuchu coraz mniej miejsca. Na szczęście i ta powoli się kończyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:50, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Kochana widziałam jak zareagowałaś na tę parę i to nagłe pytanie o miłość. Od razu widać, że jak nikt jej pragniesz. - Uśmiechnęła się do niej radośnie i opróżniła swoją filiżankę do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:58, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Nie takiej miłości pragnę, pomyślała rozgoryczona. Również dopiła swoją herbatę do końca. Wyjęła z kieszeni płaszcza galeony, a następnie przywołała kelnerkę do siebie.
- Zapłacę za dwie herbaty, ile to mnie wyniesie? - spytała uprzejmym tonem. Kelnerka przekazała jej rachunek. Dała jej pieniądze i uśmiechnęła się do Hanny. - Na pewno nie szukam miłości, ona sama znajduję swoją ofiarę. - rzekła poważnym tonem. - to co zbieramy się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:23, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Nie musiałaś za mnie płacić. - Powiedziała z wyrzutem i wytknęła na nią język.
- Tak zbieramy się. - Powiedziała i założyła na siebie płaszcz. - Szczęściu trzeba czasami pomóc Cass.
Puściła jej oczko i skierowała się w stronę wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:29, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Och, zaprosiłam Cię na herbatę, więc zapłaciłam. - również pokazała jej język, a następnie zaśmiała się cicho. Otworzyła usta jakby w geście zdziwienia, lecz tak naprawdę nie wiedziała, co ma powiedzieć. Dorównała do niej, zakładając płaszcz. - Pomóc szczęściu? Mogłabyś to rozwinąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:34, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Samo Cię nie znajdzie, trzeba szukać. Zrobić coś w tym kierunku, obojętnie coś. - Zaśmiała się, tak trudno było to zdefiniować. Zapięła do końca guziki w płaszczu i otworzyła drzwi. Natychmiast uderzyła w nią fala zimnego powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:39, 25 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Od razu zarumieniły się jej policzki. Nastroszyła kołnierz płaszcza i wyciągnęła włosy na wierzch.
- Pomóc szczęściu, dość ciekawie to brzmi, Hanno. - zaśmiała się. - Och, muszę wynaleźć Ci jakoś ksywkę, przecież nie będę ciągle mówiła na Ciebie pełnym imieniem. - pokręciła głową z niedowierzaniem.
[cd. droga go hogsmeade ;P]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:17, 14 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszła do herbaciarni, która mimo pory była otwarta. Uśmiechnęła się do kelnerki, dając znać, że nic nie chce. Musiała dokończyć napój w termosie od mamy. Usiadła obok okna, wpatrując się w przestrzeń. Na co ona liczyła? Że ktoś tu przyjdzie? Zagada? Zauważy? Jak zwykle wyjdzie, niczym duch nie pozostawiając po sobie śladu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:22, 15 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszła do herbaciarni, robiąc od razu w koło siebie duży hałas. Pomachała do kogoś siedzącego pod ścianą, krzyknęła coś do kolenera i rozejrzała się po zapełnionej sali.
Zobaczyła puste miejsce obok dziewczyny, mającej na sobie hogwarcką szatę.
-Cześć - powiedziała - mogę się dosiąść, prawda ? - to raczej nie było pytanie, ale nie czekając na odpowiedź, usiadła przy stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:27, 15 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wyrwana z transu, utkwiła spojrzenie w dziewczynie. Musiała przyznać, że nie dowierzała własnym oczom, że ta ją zauważyła. Mało osób to potrafiło i nie zdawało sobie sprawy, że Cai zyskuje na poznaniu. Przekrzywiła w swój charakterystyczny sposób głowę, po czym delikatnie usmiechnęła do nieznajomej. Cai spodobała się bezpośredniość emanujące z dziewczyny. Mało była takich ludzi. To tego miała bardzo oryginalna urodę połączona z niebieskimi oczami. Tylko pozazdrościć.
-Jasne. Caitlyn.
Przedstawiła się lekko spuszczając głowę. Trochę z obecnej nieśmiałości, ale także z braku ufności względem osób nowo poznanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|