Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Most
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 18:45, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Poznać się w takim miejscu, to jest coś. - powiedziała śmiejąc się - Tylko pytanie, gdzie Sebastian ma gabinet i kiedy mamy do niego przyjść ? - rzekła nieco zdezorientowana. - Ważne, że nasze wykroczenie skończyło się na szlabanie a nie na czymś gorszym. - uśmiechnęła się do Meg po czym podniosła kamyk z ziemi i rzuciła w stronę jeziora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Pon 19:04, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Megan oparła się o murek i spojrzała jak Moniq celnie rzuca do jeziora. Puchonka uśmiechnęła się, po czym odwróciła głowę w stronę gryfonki.
- Wiesz, wczoraj chodziłam po całym zamku, żeby znaleźć jego gabinet ale nic. Jakby go nie było, poza tym także nie wiem kiedy mamy do niego przyjść. Musimy się umówić ,gdzie się spotkamy i najwyżej jutro pójdziemy do niego. Albo poszukamy jeszcze raz gabinetu lub spytamy się któregoś z nauczycieli, gdzie znajduje się Sebastian.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 19:20, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-A jeśli go nie znajdziemy ... -przedłużała - może nie będziemy musiały do niego iść ... - Moniq stwierdziła z szyderczą miną na twarzy. Była dość leniwą dziewczyną. Sprawiało jej trudności pościelenie własnego łóżka a co dopiero w najgorszym przypadku sprzątanie łazienek. W duchu miała nadzieje, że Sebastian wymierzy im nieco łagodniejszą kare. - Meg, mogę się Ciebie o coś spytać ? - zapytała koleżanki z nutką niepewności w głosie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Pon 19:37, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Megan wyprostowała się i spojrzała na dziewczyne przyjaźnie.
- Oczywiście. - rzekła po czym spojrzała w jej brązowe oczy, które pieknie się błyszczały. Megan zastanawiała się o co też Moniq może się ją spytać, a widząc, że dzieczyna w tej sytuacji zrobiła się nieśmiała Meg uśmiechnęła się do niej ciepło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 19:43, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Bo wiesz ... Kiedy byłyśmy w lesie, rozmawiając z woźnym ... Ty, ty nie patrzyłaś się mu w oczy, jak to zazwyczaj się robi podczas rozmowy. Ty, zaglądałaś powiedziałabym na jego nogi. Dlaczego ? - rzuciwszy pytanie odgarnęła swe włosy z oczu i spojrzała ciekawskim wzrokiem na Megan.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Pon 19:45, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Iv udała się na spacer ubrana w luźny sweter. Dostrzegła rozmawiające dziewczyny, więc udała się w ich stronę.
- Cześć. - uśmiechnęła się dość zadziornie. - Ivette Carrow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 19:50, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Witam - odparła, uśmiechając się. - Monique Rossa jestem. - przedstawiła się szybko. Moniq zadowolona była z nabycia kolejnej koleżanki. Nie miała ich sporo, sama nie wie dlaczego. Starała się być miła i uprzejma dla każdego. Czy coś robiła nie tak ? Zadawała sobie to pytanie wiele razy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Monique Rossa dnia Pon 20:19, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Pon 19:51, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- O czym rozmawiacie? - spytała z zaciekawieniem. Nigdy nie miała problemu z nawiązywaniem znajomości.
- Mam nadzieję, że to nie jest jakaś tajemnica. - dodała, puszczając do nich oczko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 20:01, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Żadna tajemnica - odparła. - Pewnego wieczoru wraz z obecną tu koleżanką Megan weszłyśmy do Zakazanego Lasu i na nasze nieszczęście zostałyśmy przyłapane przez Sebastiana . No i niestety dostałyśmy szlaban. Musimy iść do gabinetu woźnego i go odpracować. Obecnie żadna z nas nie wie kiedy i gdzie mamy iść. Może Ty wiesz gdzie woźny urzęduję ? -zapytała z iskierką nadziei, że w końcu dowie się gdzie czeka na nią karą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Pon 20:04, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Megan chciała już odpowiedzieć ale nagle zauważyła puchonkę, która zbliżyła się do nich. Meg uśmiechnęła się szeroko.
- Cześć. Megan Hewson - rzekła po czym podała dziewczynie rękę w powitalnym geśie. Meg słysząc pytanie puchonki, uśmiechnęła się i spojrzała na Moniq przyjaźnie, która wytłumaczyła Ivette o czym właśnie rozmawiały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Pon 20:04, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zaśmiała się, słysząc jej opowieść.
- Uwielbiam takie akcje, a zwłaszcza szlabany. - uśmiechnęła się łobuzersko. - Nie mam pojęcia, gdzie jest jego gabinet, ale mogę pomóc Wam poszukać. - zaproponowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Pon 20:11, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Byłoby wspaniale zwłaszcza, że ja wczoraj się pogubiłam kiedy szukałam tego gabinetu.
Megan zamyśliła się po czym dodała.
- Iv? Jest taka sprawa...Moniq zauważyła, że zamiast na Sebastaiana patrzyłam się na jego nogi, a to dlatego, że widziałam koło niego koguta. Hmn...skoro inni go nie widzą a ja go spostrzegłam..to czy ze mną jest coś nie tak??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Pon 20:16, 19 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Lekko zmarszczyła brwi.
- Myślę, że wszystko z Tobą w porządku. Są zwierzęta niewidoczne dla ogółu, np. testrale widzą tylko Ci, którzy bezpośrednio uczestniczyli w czyjeś śmierci. - powiedziała po chwili. - Może coś podobnego jest w Twoim przypadku. - uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique Rossa
PostWysłany: Pon 20:25, 19 Kwi 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zaciekawiła ją wypowiedź Iv. -A ja myślałam, ze to ja jakaś inna jestem, że nie widzę niczego przy nodze woźnego. - Roześmiała się. - Przykro mi Ivette, miło się z Tobą rozmawiało, ale obowiązki wzywają. - Bywaj. - powiedziała uśmiechając się po czym ostatni raz spojrzała na mieniące się jezioro i odeszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Wto 17:44, 20 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Megan zamyśliła się. Gdy Moniq poszła, pomachała jej na pożegnanie i zwróciła się do Ivette.
- Być może.Hmn...gdy miałam dziesięć lat - Meg ściszyła głos- moi rodzice zginęli w wypadku. Ale to nie był zwykły wypadek...napadła na nich krwiożercza bestia. Nie wiadomo czy to był wilkołak czy coś innego. Pamiętam jedynie, jak usłyszałam krzyki, później ktoś głośno wołał ''Zabijcie go! Zabijcie go, bo ucieknie!''. I ... twarze rodziców...zakrwawione...nieżywe. Nie pamiętam czy widziałam jak to coś ich zabijało. Mam wszystko zamazane...w głowie mieszczą mi się tylko strzępki tego zdarzenia.
Megan zamilkła ocierając łzę, która spłynęła jej po policzku. Dziewczyna pogodziła się z ich stratą, chociaż tęskniła za rodzicami. Nie lubiła wspominać o tym co się stało, ale Megan chciała znać prawdę. Puchonka podniosła głowę i spojrzała w oczy Iv.
- Czy to dlatego...czy przez to widzę tego koguta?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 12 z 18
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03