Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Ulica Główna
|
|
Wysłany:
Pon 15:49, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Zniszczyłaś swój stereotyp puchonki? Czyli nie jesteś miłą, przyjacielską dziewczyną, tylko kolejną zadziorną i walczącą o swoje prawa prawie- kobietą? A na dodatek jesteś za stara i za ładna, żeby zostać moją przyjaciółką i nikim więcej. Wobec tego raczej ta torebka nie będzie Ci potrzebna, żeby ze mną walczyć, Allison McMontt- zakończył swój monolog teatralną miną przedstawiającą smutek i żal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 15:58, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Allison nie wytrzymała, po prostu wybuchnęła śmiechem.
- Nie, aż tak źle ze mną nie jest. - pocieszyła go. - Nie mam zamiaru urządzać żadnych manifestacji. - dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 15:59, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Chociaż to- powiedział unosząc oczy do góry, po chwili jednak spojrzał na dziewczynę i wyciągnął do niej rękę.
- Jaydon Murrey.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:02, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Uścisnęła jego rękę.
- Miło mi. - uśmiechnęła się lekko, czemu towarzyszyło pojawienie się dołeczków w jej policzkach. - Naprawdę mnie rozbawiłeś, a rzadko się to komuś zdarza. - przyznała, przenosząc wzrok na chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:07, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Czuję się doceniony- powiedział, uśmiechnął się po swojemu, kiedy zobaczył jak uścisnęła jego dłoń. Przyciągnął jej rękę do siebie i pocałował ją lekko, po chwili oddając dłoń właścicielce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:09, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- No proszę, wyższa kultura. - skinęła nieznacznie głową po czym położyła dłonie na swoich kolanach.
Uśmiechnęła się do chłopaka lekko.
- Czuj się z moimi słowami jak chcesz. Ja nie wnikam w Twoje interpretacje. - powiedziała z nieznacznym rozbawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:15, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Wyjdzie Ci to na dobre- powiedział kiwając głową. W zasadzie nie miał co robić, żadnych planów na dzisiejszy dzień... Kiedyś ma w końcu jakieś lekcje?
- Co jeszcze o sobie powiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:19, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- O sobie? - zastanowiła się chwilę. - Nie wiem, co Cię interesuje. Pochodzę z Bułgarii. Od pięciu lat gram na skrzypcach, ponad rok tańczę jazz. - wzruszyła ramionami.
- A Ty? Co mi powiesz o sobie? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:23, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jadę do Bułgarii w wakacje- powiedział z zadowoleniem, przypominając sobie o małej Hayley.
- No to jesteś umuzykalniona. Ja... umiem grać w quidditcha- oznajmił. W końcu wiedział co może ciekawego o sobie powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:25, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- Naprawdę? - uśmiechnęła się. - No proszę. Choć istnieje małe prawdopodobieństwo, że na siebie wpadniemy, będę o tym marzyła całe wakacje. - zażartowała. - Quidditch? Świetny sport. - pokiwała głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:33, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie dziwne, że będziesz o tym marzyła- przyznał skromnie, czochrając się delikatnie po włosach.
- Ta... świetny...-powiedział elokwentnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jaydon Murrey dnia Pon 16:38, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:36, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- Uważaj. Ciągle mam torebkę w pogotowiu, skromnisiu. - uśmiechnęła się łobuzersko. - Widzę, że masz dużo do powiedzenia na temat Quidditcha. - zaśmiała się krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:39, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Widzę jednak, że masz jakąś puchńską cechę, cały czas powtarzałem, ze Twoja torebka mnie nie powstrzyma przed niczym- oznajmił kręcąc głową.
- Nie wiem czy się tym interesujesz, więc nie wiem, czy jest sens więcej o tym mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:40, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- A niby przed czym miałaby Cię ewentualnie powstrzymać? - spytała, obserwując uważnie chłopaka.
- No cóż, niedługo pewnie zaczną się rozgrywki Quidditcha, więc będziesz miał okazję się przekonać, czy to Cię kręci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 16:44, 01 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Kto Cię tam wie, przed wszystkim co Ci się we mnie nie podoba- stwierdził wzruszając ramionami.
- Rozgrywki? Jakoś do tej pory nikt nie wspomniał ani słowem o zakładaniu drużyn Quidditcha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|