Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Nad Jeziorem
Ann Brown
PostWysłany: Nie 18:27, 30 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Wraz z dziewczyną skierowała się w stronę ściany lasu. Szykowała się interesująca noc. Wreszcie jakieś odreagowanie tego cholernego dnia. Przystanęła i włożyła ręce w kieszenie spodni. Popatrzyła na czarną przestrzeń przed nimi.
- Wchodzimy - powiedziała z szerokim uśmiechem. - Ravenclaw jest tak grzeczny, że tym bardziej nam to nie zaszkodzi. Chciałabym przyłapać woźnego jak odczynia te swoje dziwaczne rytuały. Słyszałaś o tym? - paplała przedzierając się przez krzaki coraz głębiej w las.
Usłyszała szelest.
- Super - stwierdziła patrząc w górę i widząc kilka nietoperzy. - Kici, kici potworku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Javier Deniver
PostWysłany: Nie 21:10, 30 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Podparł rękami podbródek, patrząc na nią podejrzliwie.
- Sprawdzać? A chcesz jakiś test specjalnie dla Ciebie? - spytał bawiąc się lizakiem. Złapał go mocniej bojąc się, że może zostać mu odebrany w brutalny sposób.
- Nie dostaniesz go, przynajmniej po dobroci nie oddam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemezis Steiner
PostWysłany: Pon 17:16, 31 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Lekko przekrzywiła głowę, patrząc na niego z zaciekawieniem. Miała tak uroczy wyraz twarzy, że trudno było się jej oprzeć. Zetknięcie dezorientacji z hajem.
- Tak! - zawołała, uśmiechając się zadziornie. - Chcę. - pokiwała głową, by jeszcze bardziej potwierdzić swoje słowa.
- I tak mi go oddasz. Zobaczysz. - dodała z oburzeniem, marszcząc czoło. - Bo się obrażę. - zaczęła marudzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Javier Deniver
PostWysłany: Pon 19:23, 31 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pokręcił zrezygnowany głową utwierdzając się w przekonaniu, że dobrze zrobił nie biorąc od niej jej 'wspaniałego' proszku.
- Dla Ciebie możemy urządzić konkurs skoków z wieży astronomicznej, będą dawane punkty za styl zeskoku, lotu i lądowania. Co ty na to? - spytał przekręcając się na plecy. Wyraźnie było widać, że nie może znaleźć sobie odpowiedniego miejsca, wciąż się kręcił.
- Bo się obrazisz, groźna jesteś - powiedział ukrywając śmiech, był tylko ciekaw czy obrażając się tupnie nogą.
- W nagrodę za najlepszy skok dostaniesz lizaka - obiecał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemezis Steiner
PostWysłany: Pon 19:27, 31 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


W tej chwili obce jej było poczucie świadomości, więc była w stanie zgodzić się prawie na wszystko.
- Zgoda. - powiedziała z szaleńczym uśmiechem. Wstała z trawy i pociągnęła go za rękę.
- No idziesz? Ja chcę tego lizaka. - zrobiła smutną minę. - I naprawdę się obrażę. - zagroziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Javier Deniver
PostWysłany: Pon 19:36, 31 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


A już zdążył się ułożyć wygodnie, do szczęścia może i mu brakowało miękkiej poduszki ale zawsze mógł się ułożyć na brzuchu dziewczyny.
- Ej! Delikatny jestem - oburzył się wstając z ziemi, otrzepał spodnie i bluzkę. - Musisz jeszcze znaleźć kogoś kto skoczyłby z Tobą, ja ocenię kto zrobi to z większą gracją.
Ruszył powoli w stronę zamku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Sob 18:46, 12 Cze 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Hanna siedziała nad brzegiem jeziora i z niezwykłą jak na nią brutalnością ciskała kamienie w wodę. Jej humor nadal był fatalny, a złość z każdej minuty w niej wzrastała. Westchnęła teatralnie i chwyciła kolejny duży kamień w dłoń. Przez chwilę przyglądała się mu, jednak po chwili potraktowała go tak jak inne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Sob 18:54, 12 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gabrielle doszła nad jezioro. Miała dosyć dobry humor. Zobaczyła znajomą jej Ślizgonkę siedzącą nad jeziorem, która była zła. Gabrielle nie mogła przepatrzeć, jak Hanna cierpi. Dlatego podeszła do niej i usiadła obok niej.
- Witaj - przywitała się.
- Co się stało? - zapytała z troską. Chciała ulżyć choć trochę dziewczynie. Nawet jeśli zostanie zignorowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Sob 18:56, 12 Cze 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Cześć. - Odpowiedziała uśmiechając się nieco sztucznie. Uniosła głowę i spojrzała na krukonkę znaną jej z lekcji opcm.
- Nic się nie stało. - Mruknęła mało przekonująco i cisnęła kolejny kamień przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Sob 19:51, 12 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przecież widzę, że coś jest nie tak - odpowiedziała Gabrielle. Sama wzięła jakiś kamień i zaczęła obracać go w ręku.
- Ale nie będę cię zmuszać. Jak nie chcesz, nie mów - dodała smutno. Ciężko było pomagać ludziom, gdy nie wiadomo było, co ich gnębi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Sob 21:00, 12 Cze 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Chodzi o osobę. - Słowa te Hanny wypowiedziała z taką gwałtownością, że mogło to zadziwić Gabrielle. Westchnęła głośno i cisnęła kolejny kamień w kierunku jeziora. Mały przedmiot zaburzył naturalną strukturę tafli wody i w miejscu zderzenia powstawały małe kółeczka. - Starałam się jak cholera, żeby mnie opuściła nawet się nie żegnając. To chore.
Hanna ponownie miała ochotę cisnął jakimś przedmiotem w stronę wody, jednak żadnego nie znalazła pod ręką. Przez chwil nawet przez głowę przemknęła jej myśl, że owym 'przedmiotem' mogłaby być krukonka, ale potrząsnęła głową wyrzucając z niej tą myśl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Nie 15:22, 13 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gabrielle nie odpowiadała przez chwilę. Zastanawiała się, co może powiedzieć w tej sytuacji. Znalazła jakiś kamień i podała go Hannie.
- Gdyby sama tego nie chciała, nie opuściłaby cię - powiedziała, pewna swych słów. Jednak nie wiedziała, jak one zadziałają na Ślizgonkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Nie 17:13, 13 Cze 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Wiem i dlatego tak się wściekam. - Powiedziała, a na jej policzkach wystąpiły rumieńce od nadmiaru złości. Westchnęła ciężko. - Tylko nadal nie wiem, co zrobiłam źle. Starałam się tylko pomóc.
Odgarnęła z twarzy kosmyk włosów i przyłożyła lodowate dłonie do rozgrzanych policzków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Nie 18:25, 13 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gabrielle spojrzała na Hannę. Ze Ślizgonki aż kipiała złość.
- Czasem ludziom nie można pomóc. Sami muszą poradzić sobie ze swoim problemem - powiedziała niezbyt głośno. Związała potem przeszkadzające jej włosy w kitkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Nie 20:40, 13 Cze 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- Chyba za bardzo się denerwuje. - Odparła uśmiechając się sztucznie. - Zadręczam Cię moimi problemami, przepraszam. To nie uprzejme.
Potarła paznokciami swoją łydkę, na której widniała czerwona plamka, najwyraźniej jakiś wstrętny owad pożywił się słodką krwią rudowłosej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 75 z 78
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76, 77, 78  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03