Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Kuchnia
Ivette Carrow
PostWysłany: Sob 23:03, 24 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nasturcja? - skrzywiła się. - Chcesz, żeby dziecko całe życie miało do mnie pretensje, że ją skrzywdziłam? - spytała, nadal bacznie mu się przyglądając. Wyglądał na bardzo nieszczęśliwego, więc Ivette zaczęła się zastanawiać, jak mu pomóc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narciss Aładin
PostWysłany: Sob 23:05, 24 Kwi 2010 
Prefekt Slytherinu

Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja


Uśmiechnął się szeroko, jednocześnie posyłając jej gniewne spojrzenie.
- Nasturcja to piękne, dworskie imię - odpowiedział równie szczerze, co poważnie. - O wiele oryginalniejsze, niż Natalia czy Nadia. Dlaczego wiec nie Nasturcja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Sob 23:07, 24 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nadal mi się nie podoba. Najwyraźniej nie masz siły perswazji bądź na mnie ona nie działa. - uśmiechnęła się łobuzersko. - Właśnie dlatego chcę znaleźć imię, które będzie zarówno oryginalne, jak i przypadnie mi do gustu. - wyjaśniła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Sob 23:08, 24 Kwi 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nabrała ochoty, jak nigdy przedtem, by napić się czegoś mocniejszego. Wiedziała, że jedynym miejscem w Hogwarcie, gdzie można było znaleźć alkohol, była kuchnia. Dlatego tam też przyszła. Zignorowała zupełnie osoby tam przebywające. Podeszła do szafek i zaczęła szukać. Po chwili znalazła. Nie wiedziała, co wybrać. Mają tu polską wódkę? - zdziwiła się niezmiernie. Nie wzięła jej, zabrała jakieś wino. Poszukała kieliszka, po czym nalała do niego trunku. Powoli zaczęła go pić, patrząc na niecodzienny widok przy jednym ze stołów.
- Nadzieja - szepnęła cicho, nie wiedząc do końca dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narciss Aładin
PostWysłany: Sob 23:12, 24 Kwi 2010 
Prefekt Slytherinu

Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja


- Wybacz, nie znam mimo wszystko zbyt wielu imion żeńskich... - mruknął po chwili zamyślenia. Skąd wziąć imiona? W zamyśleniu popijał wina, czując, że jest mu niebezpiecznie gorąco i błogo. - Może w bibliotece są książki o imionach?

Po chwili zobaczył, jak Gabrielle weszła do kuchni, kierując się dokładnie w to samo miejsce, które jeszcze niedawno interesowało jego. Czasem miał wyrzuty sumienia po tym, jak ją potraktował.
Zarówno ją jak i wszystkich innych. Spuścił spojrzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Sob 23:15, 24 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Skinęła głową do wchodzącej Gab. Zerknęła z zaciekawieniem na Narcissa, widząc jego reakcję. Posłała mu pytające spojrzenie.
- Może masz rację. Będę musiała przejrzeć parę książek. - szybko zmieniła temat. Nie była zachwycona tą perspektywą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Sob 23:21, 24 Kwi 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Domyślała się, a teraz już wiedziała, że Ivette jest w stanie błogosławionym.
- Nadzieja albo, jak ładniej, Nadieżda - powtarzała. Alkohol zaczął powoli działać.
- Albo może wybierz inną literę. Może G? - zaproponowała, jakby w nadziei, że może wybierze jej własne imię, które uwielbiała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narciss Aładin
PostWysłany: Sob 23:25, 24 Kwi 2010 
Prefekt Slytherinu

Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja


- Och, nie no! Proszę... - wyburczał, kręcąc głową. - Naprawdę nie wydaję mi się, by literę należało zmieniać.

Zerknął w stronę Gabrielle. Czasem zastanawiał się, dlaczego tak ładna dziewczyna była taka cicha i niepozorna.
- Może usiądziesz ze mną i przyszłą mamusią? - wskazał na krzesło tuż obok siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Narciss Aładin dnia Sob 23:25, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Sob 23:27, 24 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wybałuszyła oczy ze zdumienia po czym kopnęła Narcissa w kostkę pod stołem. Oficjalnie Gab o niczym nie wiedziała.
- No to koniec. Dzięki Narciss. - spojrzała na niego z wyrzutem. - Pewnie i tak się domyślałaś, prawda Gab? - spojrzała na dziewczynę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Sob 23:33, 24 Kwi 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ivette, domyślałam się tego - próbowała powiedzieć poważnie - ale spójrz, mała będzie miała ciocię. Oczywiście, jeśli pozwolisz - roześmiała się. Wzięła w rękę kieliszek i butelkę, po czym przysiadła się do stołu, zajmując miejsce obok Ślizgona.
- Zawsze można dać dwa imiona - dodała, po czym upiła alkoholu z kieliszka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivette Carrow
PostWysłany: Nie 8:31, 25 Kwi 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Jasne, że pozwolę. Wygląda na to, że moja córka będzie naprawdę szczęśliwym dzieckiem. - powiedziała z zadowoleniem. - Dwa imiona? Jeszcze więcej myślenia. - pacnęła się ręką o czoło. - Może macie jakieś błyskotliwe pomysły? - spojrzała na nich z wyczekiwaniem. - Nélie, Noemi, Nina?
Po dłuższym czasie pożegnała się z nimi i opuściła kuchnię.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ivette Carrow dnia Pon 18:03, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Nie 18:47, 25 Kwi 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- No wiadomo, że będzie. Czyżbyś w to wątpiła? - zapytała rozbawiona. Jej kieliszek był już pusty, dlatego nalała sobie kolejna porcje wina. Upiła trochę, po czym odstawiła kieliszek i butelkę na stół.
- Od myślenia to ja tu jestem, zaraz się imiona wymyśli. Poza tym, co żeście się uparli na tą literę N, hę? - zaczęła swój monolog. Bywały momenty, że gdy zaczynała mówić, buzia jej się nie zamykała.
- No jeśli, już, to jedynym odpowiednim imieniem wydaje mi się Narcissa. Ach, jak to pięknie brzmi! - wykrzyknęła patetycznie. Była jeszcze w pełni świadoma, co robi.
- Toast za tą małą istotkę, która będzie wielką czarownicą - uniosła kieliszek do góry, po czym wypiła jego zawartość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgina Roberts
PostWysłany: Nie 17:30, 09 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wparowała do kuchni, potykając się o skrzaty domowe. Cóż mogła poradzić na to, że miała takie problemy z koordynacją ruchową. W końcu doczłapała się do stolika i położyła na nim stos książek, z którymi tu przyszła. Sięgnęła ręką po dzbanek z kawą. Zdecydowanie była na głodzie kofeinowym, a w głowie aż jej huczało.
Objęła kubek rekoma i zaczęła powoli sączyć zbawczy płyn. Na efekty nie musiała czekać zbyt długo. Prawie od razu poczuła rozchodzącą się po całym jej ciele ulgę. Nie spała już od dwóch dni, dlatego każdy łyk kawy był dla niej zbawieniem.
Odstawiła do połowy pełen kubek i poprawiła okulary. Sięgnęła ręką po jedną z książek i zaczęła nerwowo bębnić opuszkami palców po okładce.
Już chciała zdjąć okulary, ale powstrzymała się. Było zbyt duże ryzyko, że ktoś ją zauważy bez tego znaku charakterystycznego, a na to przecież nie mogła pozwolić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexandria Wintworth
PostWysłany: Nie 17:43, 09 Maj 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Weszła powoli do kuchni. Nie miała ochoty chodzić do Wielkiej Sali, wolała tutaj spożywać posiłki. Usiadła przy jednym ze stołów. Zażyczyła sobie pucharek lodów waniliowo - czekoladowych od jakiegoś skrzata. Po chwili mogła już rozkoszować się smakiem ulubionych lodów.
Dopiero teraz zauważyła dziewczynę, pijącą kawę. A obok niej znajdował się stos książek.
- Po co ci aż tyle książek? - zapytała z ciekawością, jednocześnie lekko kpiąc sobie z dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alexandria Wintworth dnia Nie 18:03, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgina Roberts
PostWysłany: Nie 18:16, 09 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Bardzo powoli skierowała wzrok na dziewczynę po czym poprawiła okulary. Trochę zdziwiło ją to banalne pytanie ślizgonki.
- Wiesz, to moja dieta. Uzdrowiciel mi taką polecił. - odpowiedziała, a w jej głosie dało się usłyszeć nutkę ironii.
Nerwowo przygryzła dolną wargę. Bardzo nie lubiła, gdy ktoś z niej kpił i najczęściej brała to do siebie. Chyba, że się do kogoś przekona. Wtedy takie teksty spływają po niej jak po kaczce.
Sięgnęła po kubek i upiła spory łyk kawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 31 z 35
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03