Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Miodowe Królestwo
|
|
Wysłany:
Nie 22:29, 15 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- No problem. - Wyszczerzyła zęby w uśmiechu. - Dzięki Viv, że wymyśliłaś taki wieczorny wypad do Londynu, jestem twoją dłużniczką. Nie zapomnij, bo ja mam słabą pamięć do swoich długów.
Odwzajemniła uścisk, zastanawiając się czy wylewność dziewczyny wynika ze spożytego alkoholu czy jest taka na co dzień, po czym rozejrzała się po sklepie. Wszelkie słodkości niemal machały do niej łapkami.
- Szkoda, że nie jadam słodyczy. Gdybym mogła, pochłonęłabym wszystko. To co, spadamy do szkoły? - Westchnęła na myśl o długiej drodze, jaka ją czeka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth Slim dnia Nie 22:32, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:54, 17 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Hahaha, no zobaczymy, czy zapamiętam- powiedziała krukonka. Puściła Lizzy, ale ponieważ zachwiała się niebezpiecznie ponownie się jej złapała.
- Chodźmy!- pociągnęła za sobą gryfonkę i weszła do piwnicy miodowego królestwa. Tajnym przejściem przedarły się z powrotem w stronę zamku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vivien Davila dnia Wto 19:54, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:28, 05 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszłam do sklepu. Poczułam zapach czekolady, toffi i innych przysmaków. Wzięłam z półki dwa cukrowe pióra i dwie paczki fasolek wszystkich smaków. Podeszłam do lady i zapłaciłam. Po chwili wyszłam ze sklepu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:31, 24 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset
|
|
Blondynka weszła do sklepu. Dzisiejszego dnia był pełen uczniów, widać nie tylko ona postanowiła na święta zaopatrzyć się w nieco słodyczy. Ciągle uważając, aby zdążyć na pociąg, szybko przechadzała się koło regałów ze słodyczami. Brała przeróżne słodkości jakie wpadły jej w ręce. Szybko za nie zapłaciła i pędem udała się na peron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:09, 31 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Londyn
|
|
Selena postanowiła nieco osłodzić sobie sylwestra. Tak więc chodziła szybkim krokiem pomiędzy regałami i brała różne słodkości. Podeszła do sprzedawcy. Z plecaka wyjęła mały fioletowy portwelik jakby cały zapełniony monetami. Zapłaciła za swoje zakupy i udała się do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:20, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przy drobnej pomocy dziewczyny udało mu im się wejść do Miodowego Królestwa. Przeszedł się między półkami odstawiając ją po drodze na ziemię.
- Nie marudź, tylko poszukaj lepiej moich lizaków – mruknął.
- Menażeria jest na Pokątnej – przypomniał, wywracając oczami – Chodziło mi czy tutaj w Hogsmeade coś jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:23, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Tych krwistych? - spytała z rozbawieniem. - Może ewentualnie się rozejrzę. - powiedziała, przechadzając się wzdłuż półek. - Nie mam pojęcia. Pewnie nie ma. - wzruszyła ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:28, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Dokładnie tych, chyba że znajdziesz gdzieś ananasowe – podrapał się po głowie patrząc na te wszystkie czekolady. Nie wiedział kto może to jeść, sam nie przepadał za nią.
- Szkoda, chciałem kupić obrożę – powiedział zawiedziony.
- Mam! – krzyknął zadowolony, wziął pięć krwistych lizaków i udał się do kasy zapłacić za nie. – Bierzesz coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:30, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Spojrzała na niego, 'oburzona'.
- Myślałam, że Ty mi kupisz lizaki. - powiedziała, zadzierając dumnie głowę. Przeniosła wzrok na półkę z jagodowymi lizakami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:34, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Dam Ci polizać – powiedział jakby to miało załatwić sprawę, nie spojrzał nawet w kierunku w którym powędrowało jej spojrzenie.
- To dokąd teraz? Trzy Miotły czy Świński Łeb? – tym razem pominął Herbaciarnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:36, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Milczała chwilę, obmyślając jakiś konspiracyjny plan.
- Powiedzmy, że się zgadzam. - westchnęła z niezadowoleniem. - Wybieraj. Mnie to naprawdę obojętnie. - powiedziała, patrząc w stronę okna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:39, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ha! Ja zawsze mam wspaniałe pomysły i głupio byś zrobiła gdybyś się ze mną nie zgodziła.
Podszedł do drzwi i otworzył je, czekając aż Julietta wyjdzie pierwsza.
- Nie będę wybierał – powiedział pewnym tonem – Ty zadecyduj – uśmiechnął się chowając do kieszeni lizaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:41, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Juliette wyszła na ulicę. Zatrzymała się, odwracając się w stronę Javiera.
- Też mi coś... - prychnęła. - Nie, ja nie będę wybierała. Skoro Ty też nie chcesz, to tu najwyżej zostaniemy. - wzruszyła ramionami po czym uśmiechnęła się niewinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:25, 17 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Stał przed witryną sklepową Miodowego Królestwa i czekał na Adriana.
Wybrzuszona kieszeń chłopaka poruszała się. To Apacz rozprawiał się ze słodkościami.
- Mam nadzieję ,że Jane też przyjdzie.- mruknął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:37, 17 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Jestem - wysapał Adrian. - Wybacz, że tak długo mnie nie było. Miałem parę spraw do załatwienia. Postanowiłem wyczyścić niektóre korytarze - powiedział z uśmiechem. To co wchodzimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|