Klasa Numerologii

Wziął kartkę i spojrzał na tabelę. Następnie na pergaminie nabazgrał swoje imię i nazwisko na szczęście zarówno jedno i drugie było krótkie co oznaczało mało liczenia. Po chwili kiedy policzył spojrzał na nauczycielkę.
- Wyszło mi z samogłosek 3, ze spółgłosek 6 a całość 9.

Nauczyciel

Spojrzała na Alexa.
- Ostatnio też wyszło Ci 9, więc chyba nie muszę czytać ci jeszcze raz tego samego? - spytała podchodząc do regału i ściągając z niego książkę. Usiadła na ławce.

Uczeń Hufflepuffu

Nabazgrałam na pergaminie Roxane Soul.
-Samogłoski: trzy, spółgłoski: sześć, razem wychodzi dziewięć - zapisałam liczby na pergaminie.

- No o 9 nie ale chciałbym się dowiedzieć co znaczy 3 i 6. W końcu 9 nie pasowało do mnie zupełnie a ciekawe jak będzie z trójką czy szóstką - usiadł wygodniej i spojrzał przez ramię Effie chcąc zobaczyć czy dużo jej jeszcze zostało do końca.

Nauczyciel

- No, ale jak widzę o 9 też będę musiała przeczytać. - powiedziała i otworzyła książkę. - No więc zaczniemy od 3. Trójka lubi być w centrum zainteresowania. To właśnie o ludziach o tej wibracji mówi się "dusza towarzystwa". Niezwykle rozrywkowa potrafi wspaniale zainspirować do działania i zabawy. Otwarta, serdeczna, ciepła, obdarzona magnetyzmem Trójka na pewno nie ma problemów z oczarowaniem otoczenia. Życiowi optymiści umiejący w pełni cieszyć się życiem i korzystać z okazji, które się nadarzają. Lubiane, kochane lub wręcz uwielbiane przez przyjaciół czują się jak ryba w wodzie brylując w towarzystwie. Mają ogromnie dużo entuzjazmu, energii i spontaniczności. Są czarujące, elokwentne czym zyskują sympatię otoczenia. Lubią wygodę, luksus i pobłażanie sobie. Często dzięki swej fascynującej osobowością są rozpieszczane i wtedy mogą stracić kontakt z rzeczywistością nazbyt folgując swoim wadom. Mogą stać się próżne, łatwowierne, wyniosłe i egocentryczne. Nadmiar obowiązków przytłaczających Trójkę może spowodować, że stanie się nieodpowiedzialna. Uwaga również na cynizm, zarozumiałość i pyszałkowatość - może Trójce przysporzyć problemów. W naturze Trójki leży wolność. Czy coś się zgadza?

Prefekt Naczelny

Szybko podliczyła i spojrzała na swoje wyniki.
- Z samogłosek mam 4 ze spółgłosek 3, a z obojga w sumie 7 - powiedziała spoglądając na swoje wyniki.

- Z pewnością ostatnie dwa zdania i pierwsze - powiedział po wysłuchaniu tego co przeczytała. - Czyli znów niewiele ale przynajmniej więcej niż wtedy - dodał i nieświadomie zaczął bujać się na krześle w sumie robił to bardzo często.

Uczeń Hufflepuffu

Podliczyła i spojrzała na swój wynik.
- Mi wyszło z samogłosek 1, ze spółgłosek 6, a po podliczeniu wychodzi 7 - powiedziała i spojrzała na nauczycielkę.

Nauczyciel

- To teraz 6. - powiedziała. - Harmonia, miłość, partnerstwo, humanitaryzm, opanowanie, szczodrość - oto podstawowe wartości jakimi kieruje się podopieczna planety Wenus - Szóstka. Jest jedną z tych Wibracji, która dobro innych, szczególnie najbliższych przedkłada ponad własne szczęście, potrzeby i zachcianki. Szlachetne, prawe, o łagodnym usposobieniu, są ucieleśnieniem wszelkich cnót, z jakimi dane jest obcować ich sprzymierzeńcom. Drugą stronę swej natury, to jest nieprzejednanie, potrzebę zemsty i pamiętliwość ujawniają w sytuacjach kryzysowych, gdy dobro i bezpieczeństwo ich najbliższych jest zagrożone. Wówczas staja się niebezpieczne dla wrogów, siejąc lęk i grozę. Z natury są jednak spokojne, dobre, zrównoważone, nie ulegają łatwo złym emocjom, delikatne, subtelne, lubiane i poważane przez innych. Ich przyjaźnie są długotrwałe i wartościowe, jeżeli tylko do takich relacji dopuszczą. Potrzeba piękna, harmonii ujawnia się u Szóstek już we wczesnym dzieciństwie. Nie należy hamować ich potrzeby tworzenia, ulepszania świata i raczej pielęgnować idealizm, niż wpajać nieufność i sceptycyzm. - przeczytała i spojrzała na uczniów. - czy coś się zgadza z osobami, którym wyszła szóstka?

Uczeń Hufflepuffu

- Trójka tak - wzruszyłam ramionami. Zaczęłam bazgrać coś na pergaminie. Czułam się, jakbym zaraz miała zasnąć. Spojrzałam na nauczycielkę, czekając, aż przeczyta dalszą część - Z szóstki tylko ta druga część. Ale harmonia... Nie, razcej to nie dla mnie - uśmiechnęłam się słabo.

- Chyba tylko to zdanie i przyjaźni jest prawdziwe - powiedział po czym się roześmiał, zaczynało go to śmieszyć w sumie nic mu się nie zgadzało, no ale najwidoczniej tak musiało być. - A może jeszcze ta potrzeba zemsty - dodał po tym jak już uspokoił śmiech.

Nauczyciel

- Effie tobie wyszła jeszcze czwórka i siódemka, więc teraz o nich. Czwórka to sumienny, pracowity, skuteczny, ambitny, dokładny, czasem wręcz pedantyczny aktywista. Posiada niezwykłą umiejętność analitycznego myślenia, planowania, organizowania. Przy tym całym wachlarzu zalet jest jeszcze lojalny, wierny, odpowiedzialny i godny zaufania jako partner życiowy oraz jako współpracownik. Sceptycyzm połączony ze zdrowym rozsądkiem czyni z Czwórek osobowości praktyczne, solidne i niezwykle poważne. Nie dla nich ryzyko, nieoczekiwane zmiany i przewroty życiowe. Stabilizacja jest im niezbędna do spokojnego, systematycznego i metodycznego działania. Jednak mimo niezaprzeczalnych walorów Czwórek powinny one uważać, aby nie popaść w rutyniarstwo, ciasnotę umysłowa, fanatyzm i nadmierny krytycyzm co może doprowadzić do frustracji, konfliktów z otoczeniem a także nieobliczalnych i agresywnych zachowań.
Introwertyczne, skierowane do wewnątrz siebie Siódemki nie należą do najbardziej towarzyskich i śmiałych osób. Nadprzyrodzona intuicja, tajemniczość, zdolności parapsychiczne, uduchowienie i bogate wnętrze to cechy najbardziej charakterystyczne dla Siódemek. Ze względu na swoje predyspozycje psychiczne i konieczność koncentracji Siódemki uchodzą za osoby zamknięte, wyniosłe a nawet gburowate. Ich wizerunek zewnętrzny ma jednak niewiele wspólnego z ich osobowością. Nie są z pewnością ludźmi liczącymi na tani poklask, w związku z czym nie widza potrzeby nadmiernego afiszowania się i reklamowania własnej osoby. Takie zachowanie lub też brak aktywności towarzyskiej postrzegana jest jako nieprzystępność, a tym samym nie przysparza wielbicieli. Ciekawe. - powiedziała.

Uczeń Hufflepuffu

Zaśmiała się słysząc treść znaczenia liczby siedem. Po chwili jednak uspokoiła się. Znała znaczenia swoich liczb, bo kiedyś już robiła coś takiego, ale miło jest usłyszeć o tej liczbie jeszcze raz, bo prawie nic z niej się nie zgadza.

Prefekt Naczelny

Zrobiła jakąś niezadowoloną minę słysząc opis pierwszej liczby. Wcale nie była nudna i taka sztywna! Słysząc natomiast opis drugiej liczby trochę się zdziwiła. Jakoś tak może trochę bywała wyniosła, nawet rzeczywiście nie liczyła na tani poklask. Ale znów nie była jakimś odludkiem, lubiła być w towarzystwie i raczej nie była jakaś nieśmiała.
- Może coś tam pasuje - mruknęła w końcu, kilka cech się pewnie zgadzało.

Nauczyciel

- To normalne, że nic nie będzie zgadzać się w 100 % - powiedziała i zerknęła na zegarek. - Ale to już niestety czas się zbierać. Dziś jednak dostaniecie pracę domową. - odłożyła książkę na miejsce. - Zróbcie wibrację podpisu. Praca krótka i łatwa. Tabele macie i proszę zapisać swój podpis i obliczenia. Oddajcie mi to do wtorku. Każda osoba zdobywa po 10 ptk. dla swego domu, a teraz jesteście wolni chyba, że ktoś ma jakieś pytania.