Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Kuchnia
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 19:17, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Uważaj aby się... - zamilkł słysząc jej cichy syk - ...no właśnie, nie poparzyć - dokończył cicho.
- No wiesz trochę tego jest. Ale chodzi Ci bardziej o przedmioty czy raczej o coś zupełnie nie związanego ze szkołą?
Poruszył się trochę nerwowo i zaczął ściągać kurtkę czując jak zaczyna mu się robić gorąco, szalik włożył do kaptura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 19:20, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hayley uśmiechnęła się do Owena.
- Już się przyzwyczaiłam - powiedziała. - Zawsze się poparzę. Dlatego wolę pić zimne. Ale o tej porze roku to wręcz masochizm.
- Ogólnie - powiedziała. - I w szkole, i poza.
Hayley rozpięła płaszcz, odsłaniając zieloną koszulkę z napisem "co mnie nie zabije... powinno uciekać!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 19:31, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Szczególnie kiedy wracasz ze spaceru - aż się lekko wzdrygnął na myśl o tym, że miałby właśnie pić coś zimnego.
- To może zacznijmy od tej przyjemniejszej części.
Lubił się uczyć, jednak wziąć był tylko nastolatkiem i jak tylko mógł poświęcał czas na to co lubił.
- Lubię rysować, ale nie wszystko. Uwielbiam muzykę, jednak nie mam w ogóle głosu. W tym roku nauczyłem się jeździć na snowboardzie w czasie przerwy świątecznej i już nie mogę doczekać się kolejnych moich prób - mógłby jeszcze siedzieć i mówić bardzo długo, nie chciał jej zanudzać. Przecież nie musi jej od razu streszczać wszystkiego.
- A Ty?
Uśmiech nie schodził mu z twarzy, spojrzał na jej koszulkę i zaśmiał się trochę głośno.
- Fajne koszulka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 19:36, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Pokażesz jakieś swoje rysunki? - uśmiechnęła się. - Muzyka? To coś dla mnie! Uwielbiam śpiewać. Kiedyś grałam na gitarze i chciałabym spróbować znowu, ale nie mam środków ani nauczyciela - wzruszyła ramionami. - Prócz tego uwielbiam smoki. - Jej oczy rozbłysły, gdy o nich wspomniała. - Chciałabym kiedyś wyjechać do Rumunii, by je studiować.
- Dzięki - zaśmiała się. - Sama ją zrobiłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 19:45, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Jasne, jak tylko chcesz. Tylko od razu uprzedzam, że nie są one jakieś nad wyraz wspaniałe, lubię to robić - wzruszył prawie niewidocznie ramionami, ale cieszył się, że chce zobaczyć jego prace. - To się uzupełniamy, nie mam za grosz głosu. Kiedyś mnie uczyła moja znajoma jednak kiedy zacząłem się uczyć... No teraz tylko w czasie wakacji się widujemy, ale coś tam umiem.
Nie wiedział jak można się fascynować tak wielkimi i niebezpiecznymi stworzeniami, na początku myślał, że może chce sobie z niego zażartować.
- Nie żartujesz - stwierdził kryjąc rozbawienie - Ale one są duże, niebezpieczne i zieją ogniem.
Zaśmiał się na swoje słowa sięgnął w końcu po kubek i ponownie napił się czekolady. Lubił jej słodki smak.
- "Co mnie nie zabije... powinno uciekać!" - przeczytał na głos słowa z koszulki - Jakiś cytat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 19:50, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Wszyscy tak mówią - powiedział Hayely wywracając oczami - a potem się wstydzę, ze pokazałam własne.
- Właśnie w tym tkwi ich urok! - Dziewczyna zaśmiała się, a na jej twarzy pojawiły się charakterystyczne dołeczki w policzkach. - Zwłaszcza, jeżeli chodzi o zianie ogniem. Smoki są przeurocze.
Dziewczyna zdjęła płaszcz i przyjrzała się własnej koszulce.
- To z mugolskiej powieści - powiedziała, przenosząc wzrok na rozmówcę. Zatrzymała go na nim przez dłuższy moment.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 19:59, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Też rysujesz? - niemal od razu padło z jego ust pytanie, nie krępował się ich zadawać. W najgorszym wypadku przecież nie otrzyma na nie odpowiedzi.
- Urok? W zianiu ogniem? Jakoś nie brzmi to ani uroczo ani tym bardziej przeuroczo - zaśmiał się, lubił kiedy inni się uśmiechali w jego towarzystwie. Spodobało mu się kiedy zobaczył jej dołeczki naprawdę musi je lubić
- Wytłumacz mi to jakoś, bo jakoś albo jestem ograniczony, albo zupełnie nie jestem w stanie podzielić Twojej pasji.
Rozłożył bezradnie dłonie. Chcąc przez to wyrazić swoje niezrozumienie.
- Lubię mugolskie powieści. Nie wszystkie, ale te o medycynie są fajne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 20:03, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Troszeczkę, ale nie za dużo. Nie umiem oddawać rzeczywistości w ciekawy sposób.
- Cóż - powiedziała Hayley. Smoki mam we krwi. Mój tata je bada. Chociaż sam nie pochwala tego, żebym i ja to robiła. - Dziewczyna spochmurniała nagle, ale nie trwało to długo.
- Ja wolę ich fantastykę - powiedziała. - Mają na prawdę kreatywne podejście do magii, chociaż nie mają o niej pojęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 20:13, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Też mi coś pokażesz - stwierdził, co prawda miał zapytać ale znów mu nie wyszło. Sięgnął dłonią na kark, powoli zaczął go pocierać.
- No to by wiele wyjaśniało. I nie cieszy się, że córka pochwala jego pasję? Mój by chyba skakał z radości gdybym mu powiedział, że zostanę aurorem jak on. Wciąż ma mi trochę za złe, że nie trafiłem do Gryffindoru.
Na chwilę w jego oczach pojawiło się coś na kształt smutku, pozbył się tego szybko.
- Nie mogłem się przekonać do fantastyki, książki o tej tematyce bardzo szybko lądowały w rogu mojego pokoju, piętrząc się po sam sufit - zaśmiał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 20:20, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Czy ja wiem... - zastanowiła się.
Zaśmiała się sarkastycznie.
- Gdyby razem z matką pochwalał chociaż jeden mój wybór, życie byłoby prostsze. - Powiedziała. - Miałabym gdzie spędzić wakacje - mruknęła niedosłyszalnie.
Spojrzała na Krukona i zły nastrój natychmiast jej przeszedł. Uśmiechnęła się do niego.
- Ja nie mogę się przekonać do ich obczajówek - powiedziała. - Czy obyczajówek... nie pamiętam nazwy gatunku.
Dziewczyna zacisnęła ręce wokół kubka z czekoladą. Po chwili zdała sobie sprawę, że sposób, w jaki patrzy na chłopaka jest wręcz niekulturalny, więc szybko odwróciła wzrok, podnosząc przy tym kubek do ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 20:28, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Chyba nie masz łatwo, co? - może nie powinien poruszać tego tematu. - Nie jest łatwo kiedy rodzice są przeciwko Twoim wyborom, ale nikt nie powiedział, że we wszystkim będą pomagać - przypomniał sobie słowa dziadków, którzy jak tylko mieli okazję przypominali mu jak dobrze ma ze swoimi rodzicami.
- Wakacje? Przecież masz jeszcze sporo czasu do nich.
Odwzajemnił jej uśmiech, wkładając do ust kolejne ciastko.
- Uwielbiam słodycze, Ty nawet nie spróbowałaś. No jedz przecież nie są otrute, są pyszne! Serio.
Pokruszył palcami ciastko i powoli zaczął je wkładać do ust, kawałek po kawałku.
- Obyczajówek, ja też nie. A romanse, dramaty? - dużo czasu spędzał z mugolami więc bez problemu umiał ją poprawić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 20:36, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Gorzej, kiedy chcą ci układać życie - powiedziała, jakby teoretyzując, chociaż dobrze było wiadomo, że mówi o swoim przypadku. Nie wiedziała, dlaczego to mówi - nie miała w zwyczaju się zwierzać. - Gorzej, kiedy podważają każdą twoją decyzję i starają się ją zmienić wszelkimi sposobami. I kiedy nie tolerują cię takim, jaki jesteś. Wtedy jest gorzej.
Wypiła łyk czekolady, wzdychając przy tym głośno.
- W wakacje pokłóciłam się z rodzicami tak, że nie odzywamy się do siebie z tatą. Mama chce do mnie pisać, ale jej nie odpisuję. Postanowiłam sobie, że wyniosę się z domu już teraz. Pogodzę się z nimi, kiedy zaczną tolerować moje pragnienia.
Uśmiechnęła się do chłopaka i chwyciła ciastko. Ułamała kawałek i włożyła sobie do ust.
- Damaty ujdą - powiedziała. - Romanse są zbyt groteskowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 20:47, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Masz rację gorzej. To musi być straszne mieć wytyczoną ścieżkę którą trzeba iść i cele które za wszelką cenę trzeba osiągać tym samym odkładając na bok własne plany - chciał ją jakoś odciągnąć od tych myśli o rodzinie. Nie. Chciał ją pocieszyć, nie wiedział jak. Nie znał jej zbyt dobrze.
- I nie zadręczaj się tak. Jeszcze się z nimi pogodzisz, porozmawiacie szczerze i wyjaśnicie wszystko. Decyzję podjęte pod wpływem złości nie są najlepsze.
Zdarzyło mu się narzekać na rodziców, teraz dopiero zobaczył, że nie miał ku temu powodów.
- Byłaś kiedyś w Zurychu? - pytanie było zupełnie wyrwane z kontekstu, nie było bezcelowe.
- Romanse są fajne. Przeczytałem kilka, nie chciałem aby ktoś mnie na tym nakrył kiedy byłem ze znajomymi na biwaku. Czytałem więc schowany w śpiworze latarką oświetlając sobie strony - zaśmiał się na samo swoje wspomnienie - No i tak zostałem nakryty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Sob 20:51, 30 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hayely pokręciła głową.
- Tam jeszcze nigdy nie byłam - powiedziała. - Byłam w Barcelonie, we Włoszech i w Stanach zjednoczonych, gdzie z resztą mam rodzinę. Ale w Zurychu nie byłam.
Umoczyła ciastko w czekoladzie i włożyła je do ust.
- Ja zawsze wolałam wątki romansu w innych powieściach - powiedziała. - Może to dlatego, ze nie lubię książek bez wartkiej akcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owen Reynolds
PostWysłany: Sob 20:58, 30 Sty 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Podróżowałaś trochę i jak było? Gdzie Ci się podobało najbardziej? - można było mieć wrażenie, że zasypywanie innych pytaniami było jego jednym z ulubionych zajęć. Prawie wylał na sobie resztkę czekolady z kubka kiedy zamaszyście sięgnął po ciastko.
- No jak byś nie miała lepszych planów na wakacje zawsze możesz wpaść do mnie i mnie odwiedzić, przy odrobinie szczęścia miasto Ci się spodoba.
Przytrzymał kubek aby nie upadł i spokojniej już nachylił się po słodycze.
- Wartkiej akcji? Romanse cały czas przecież trzymają w napięciu. Nie wiem jak można ich nie polubić? Może trafiłaś na jakieś nudne książki do tej pory? Albo na jakieś rozlazłe powieści?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 7 z 35
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 33, 34, 35  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03