Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Pokój Życzeń
Effie Fontaine
PostWysłany: Sob 21:10, 07 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Zaskoczona spojrzała na lizaka który pojawił się w jej ręce, zaśmiała się i zaczęła przyglądać się lizakowi.
- Ee plastikowy - powiedziała ze smutkiem. Niemniej jednak lizak wyglądał niemal jak prawdziwy. Zaczęła się zastanawiać czy każde jedzenie w tym pokoju pojawi się jako sztuczne, czy też w ogóle się nie zjawi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Sob 21:16, 07 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- No niestety, gdyby to tylko ode mnie zależało z pewnością byłby najprawdziwszy – zapewnił dziewczynę podpalając papierosa zaciągając się przy tyj czynności – Ale dodaje Ci uroku małej dziewczynki lubiącej wszelkiego rodzaju huśtawki i place zabaw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Sob 23:53, 07 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Spojrzała raz jeszcze na kolorowego lizaka.
- Plastikowy też może być - przyglądając się mu tak, nabrała ochoty na lizaki z Miodowego Królestwa, postanowiła, że w najbliższym czasie wybierze się do wioski. Odłożyła lizaka na kolana i zaczęła się wyżej huśtać.
- Ale już dawno się nie huśtałam - stwierdziła patrząc w sufit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 9:55, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Też nie pamiętam kiedy ostatnio to robiłem – zamyślił się chcąc sobie to przypomnieć. Niestety bez skutecznie. Strzepał popiół do popielniczki.
- A na karuzele nie masz ochoty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 13:53, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- A nie, na razie huśtawka mi wystarczy - oświadczyła nie przerywając huśtania. W myślach już zaczęła rozważać czy u niej w ogrodzie nie dałoby się gdzieś powiesić takiej huśtawki. Dni spędzane tam były okropnie nudne, więc przynajmniej mogłaby za dnia, siedząc na huśtawce, czytać książki. Ale szybko odgoniła tą myśl, widząc minę jej matki, jeśli próbowałaby w jej idealnym ogrodzie zawiesić coś takiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 14:02, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- To jak karuzeli nie chcesz oddawaj lizaka – powiedział poważnie jednak widać było, że żartuje. Patrzył jak Effie huśta się coraz mocniej i wyżej. Sam też pomyślał o huśtawce i ta pojawiło się niedaleko miejsca gdzie bujała się dziewczyna. Podszedł do niej zaciągając się dymem. Zgasił papierosa w popielniczce stojącej po drodze na stole bilardowym. Usiadł na niej i odepchnął się mocno od ziemi.
- Zapomniałem już prawie jak to jest – powiedział odpychając się co i raz od ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 15:02, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Nie oddam mojego lizaka - powiedziała mocno go chwytając. Spojrzała na Alexa huśtającego się na drugiej huśtawce.
- I teraz oboje wyglądamy jak maluchy, tylko takie trochę wyrośnięte. - Powiedziała huśtając się coraz wyżej. - O tak, ja też niemal już zapomniałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 15:11, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Póki nikt nas nie widzi nie jest źle – stwierdził i wyobraził sobie minę niektórych uczniów widzących jego huśtającego się w najlepsze. Zaśmiał się głośno kiedy oczyma wyobraźni zobaczył jak rodzice reagują na jego zabawę. Spojrzał na Effie mocno ściskając w ręku lizaka.
- No przecież nie zabiorę Ci plastikowego lizaka. Co innego gdyby był prawdziwy, ale o tego nie musisz się martwić – zapewnił dziewczynę, próbując rozhuśtać się jeszcze mocniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 15:22, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Oj prawdziwego lizaka to bym dzielnie broniła. - Stwierdziła kładąc tego plastikowego ponownie na kolana. - Tak, zdecydowanie dobrze, że pokój życzeń nie otworzy się dla nikogo kto nie zażyczy sobie dokładnie takiego samego. - Powiedziała starając się rozhuśtać wyżej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 15:29, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie wątpię – na myśl o słodyczach nabrał na nie ochoty. Zaczął myśleć czy ma jakieś w pokoju. Na pewno sprawdzi jak tylko do niego wróci.
- A nawet jeśli to by się zdziwił widząc dwóch Ślizgonów huśtających się w najlepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 15:58, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Tak, to chyba byłby dla tej osoby dość niecodzienny widok - przyznała rację, wpatrując się teraz ponownie w widok na suficie. Przypomnienie sobie, kiedy ostatni raz się huśtała było dość trudne, głównie ze względu na to iż według jej matki, bieganie po placach zabaw, nie przystało małej dziewczynce. - Moja matka by chyba ręce załamała - powiedziała śmiejąc się cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 16:17, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- To i tak jakaś reakcja w miarę ludzka – powiedział odbijając się mocniej od ziemi i wyskoczył jak najdalej mógł. Na szczęście w miejsce gdzie lądował pojawiły się poduszki bo inaczej byłby trochę poobijany.
- Kiedyś lepiej mi to wychodziło – stwierdził wracając na huśtawkę – Moi staliby by pewnie przez jakiś czas zastanawiając się czy na pewno widzą swojego syna. Później zaczęliby narzekać, to wina opiekunek, bo oni nie pozwoliliby ta to swojemu synowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 16:27, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Nie no, moja matka powiedziałaby, że wdałam się w ojca, że ona starała się mnie inaczej wychować, ale widać nie potrafię się odpowiednio zachowywać. I ogólnie, to co robię mi nie przystoi. - Powiedziała widząc w wyobraźni swoją matkę, zawsze idealną, dostojną i nieco staroświecką damę. Zaczęła się ponownie wysoko huśtać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 17:19, 08 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Bo nie przystoi – powiedział i pokazał jej język – Zresztą kto by się spodziewał, że panienka Effie będzie się w ten sposób zachowywać. To jest skandaliczne zachowanie. – znów zaczął odpychać się coraz mocniej od ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 17:43, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Oboje się zachowujemy skandalicznie i niedopuszczalnie. To oburzające - powiedziała z rozbawieniem nie przestając się huśtać. - Swoją drogą czasem się zastanawiam czy moja matka zawsze taka była. Jakoś nigdy nie opowiadała mi o młodości. - Powiedziała próbując sobie wyobrazić własną matkę w młodości. Ilekroć to robiła, widziała ją jako zawsze ułożoną i idealną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 17 z 36
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 34, 35, 36  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03