Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Gabinet prof.Borealis
|
|
Wysłany:
Pon 23:55, 22 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Byłem- odpowiedział po prostu patrząc na kobietę.- To wszystko z pewnością da się zorganizować. I z pewnością się przygotuję, dla Ciebie.
Przez chwilę rozglądał się po pomieszczeniu, wyszukując w nim osobistych rzeczy nauczycielki, ponoć takie dużo mówiły o człowieku. Ale Jay nigdy tego jakoś nie zauważył. Skrzywił się lekko słysząc, że delikatnie go wyprasza. Zerknął ponownie na nią.
- No cóż, skoro Ci przeszkadzam.
Po chwili znalazł się obok niej i całował ją w rękę, w zasadzie mógł stać w znacznie dalszej odległości, obecna była aż nieprzyzwoicie bliska. Kiedy wyprostował się patrzył prosto w oczy nauczycielki. Po dwóch sekundach oddalił się od niej pospiesznie i jak zwykle poprawiając krawat wyszedł z gabinetu, nawet się nie oglądając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:02, 23 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edynburg
|
|
Odprowadziła go wzrokiem i westchnęła gdy już wyszedł. Dotknęła rękoma policzków.
Były gorące. Zerknęła w lustro i zauważyła rumieńce.
- Ech...będą kłopoty....- mruknęła. Przeczuwała że Jaydon może posunąć się dalej z tymi pocałunkami w rękę. Była świadoma jego wzroku który za nią podążał...
- A ja jeszcze się zgodziłam na korki - pokręciła głową i udała się do swojej sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|