Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Klasa Eliksirów
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 20:47, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Westchnęła i spojrzała na zegarek. W sumie czemu nie?
- No dobrze. Tylko pamiętaj, za poprawkowy eliksir możesz otrzymać najwyżej P. - uprzedziła ją
- No to zaczynaj. - powiedziała i poszła w stronę biurka, usiadła na krześle wyciągając z torby ogromny stos papierów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 20:50, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Niby dlaczego poprawkowy? Nie mam czego poprawiać, po prostu nie mogłam być na lekcji z pewnych... dość ważnych powodów - oznajmiła, kładąc torbę na ławce. Tak naprawdę, wątpiła, żeby udało jej się zdobyć wyższą ocenę z Eliksirów, ale przecież trzeba się starać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 20:57, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Podniosła na nią wzrok.
- Jeżeli nie jesteś obecna na lekcji, automatycznie otrzymujesz T.
Więc, teraz poprawiasz swoją ocenę. Co do zwolnień, powinno się je zgłaszać dyrektorowi lub mnie z wyprzedzeniem. Oczywiście jeśli masz dobry powów. Coś jeszcze? Mam sporo pracy. - oznajmiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 21:06, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Ach, tak? Pierwszy raz o tym słyszę, poza tym wcześniej planowałam, że będę trochę wcześniej, w związku z czym zdążę na lekcję, jednak napotkałam pewne utrudnienia. Powiedzmy, że wiatry mi nie sprzyjały. Poza tym, przed chwilą pani mówiła, że można nie mieć trzech eliksirów, czyli żadnej oceny, a nie Trolla. Chyba, że źle usłyszałam... - usiadła na ławce. - Więc gdzie jest przepis?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Czw 21:06, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Zawróciła w stronę klasy, przypomniawszy sobie, że zapomniała wziąć swoje notatki. Gdy weszła do pomieszczenia zobaczyła Bell i nauczycielkę, usłyszała fragment rozmowy na temat niezaliczonego eliksiru.
- Czy ja również mogłabym zaliczyć teraz eliksir z poprzedniej lekcji? - Zapytała stojąc przy drzwiach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 21:10, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Spojrzała na nią unosząc brwi.
- Przepis jest jeszcze na tablicy:
Składniki:
- Muchy siatkoskrzydłe,
- Bezoar,
- Rogi dwurożca,
- Kły węża
Sporządzanie:
Najpierw wyciągamy kociołek cynowy rozmiar 2 ,30 dag much, 1 kg bezozaru, 2 rogi dwurożca, 1 kieł węża. Do kociołka wlewamy 1litr wody, podgrzewamy do temperatury 100°C i dodajemy 1 róg dwurożca. Mieszamy to wszystko 4 razy w stronę według wskazówek zegara. Po 4 razach mieszamy raz bardzo szybko w drugą stronę. Powinien być zielony. Kroimy cały bezoar w kostki i wrzucamy do kociołka. Następnie mieszamy powoli przez 10 sekund według wskazówek zegara i kolor powinien być żółty. Dodajemy teraz 15 dag much i 2 razy mieszamy w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek i powinien mieć kolor żółto-pomarańczowy. Dodajemy teraz 2 róg dwurożca i znowu mieszamy 4 razy wg wskazówek i 1 raz na odwrót. Powinno się otrzymać kolor zielony. Teraz dodajemy kieł węża, mieszamy przez 15 sekund szybko według wskazówek zegara i otrzymujemy kolor czerwony i po 30 sekundach dodajemy resztę much i mieszamy 3 razy. Kolor tego Eliksiru musi być biały.

- Możesz, Effie - powiedziała
- Tu masz przepis na przedostatni eliksir - Podała jej kartkę:
Składniki:

Sproszkowany kamień siężycowy
10 ml syropu z ciemiernika czarnego
Kora drzewa Wiggen
Suszone figi
Czosnek

Sposób przygotowania:

Nalej tyle wody do kociołka, aby był zpełniony wodą do połowy. Sproszkowany kamień księżycowy, wrzuć do kociołka i zamieszaj raz zgodnie, ze wskazówkami zegara i sześć razy odwrotnie. Powtórz to 3 razy. [Jeśli popełnisz w mieszaniu błąd, wywar będzie bordowy, a jeśli zamieszasz poprawnie będzie niebieski] Następnie podwyższ temperaturę o 25 stopni i dolej 2 krople syropu. [Jeśli nie podwyższysz temperatury, tylko od razu dodasz syropu eliksir będzie ciemnofioletowy, jeśli tylko podwyższysz temperaturę, a zapomnisz o syropie z kociołka będą się wydobywały kłęby ciemnoszarej pary. A jeżeli wszystko będzie poprawnie to eliksir powinien być granatowy] Pokrusz korę w drobny proszek i dodawaj po 1/4 proszku co 3 minuty. [Jeśli dodawałeś za dużo proszku w zły czasie wywar będzie różowy, a jeżeli zrobiłeś wszystko poprawnie, eliksir będzie czarny i będzie miał zapach czekolady] Kiedy kora się skończy, pokrój czosnek w kosteczkę i wrzucaj po trochu co 5 minut. [Jeśli zrobisz to poprawnie elksir będzie koloru szarego a jeśli zrobisz jakiś błąd będzie odcienia białego] I na koniec obniż temperaturę o 15 stopni i wrzuć 2 suszone figi. [Z bezbłędnie wykonanego eliksiru powinna unosić się srebrna mgiełka, a jeśli został popełniony jakikolwiek błąd eliksir może przybrać od żółtego do pomarańczowego koloru]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jennifer Shields dnia Czw 21:16, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 21:15, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


Uśmiechnęła się pod nosem.
- Wytłumaczy mi pani dlaczego nie mogę dostać Wybitnego, czy mam rozumieć, że to jakaś chora zasady?
Poszła po składniki, po czym ustawiła kociołek na ogniu i nalała wody, czekając aż się zagotuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Czw 21:20, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Podeszła do jednej z ławek i wyciągnęła z torby notatki które dostała od jednej ze Ślizgonek. Był w nich przepis na eliksir z poprzedniej lekcji. Wedle wskazówek wyciągnęła kociołek i do podeszła do gargulca. Napełniła go wodą do połowy i wróciła na miejsce. Do niego wrzuciła kamień księżycowy i zamieszała raz zgodnie z ruchem wskazówek oraz raz w przeciwną stronę. Czynność tą powtórzyła trzy krotnie. Następnie zaczęła podgrzewać wywar do 25 stopni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 21:22, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Oderwała się znowu od papierów i westchnęła.
- Bell. Powiem po raz ostatni. Jeśli jesteś na lekcji możesz dostać W, a jeżeli nie ma Cię na lekcji i nie masz usprawiedliwienia z nieobecności automatycznie stawiam Ci T. I masz 1 z 3 możliwych niezaliczonych eliksirów. I teraz, właśnie poprawiasz to T. - powiedziała z nadzieją, że uczennica w końcu zajmie się eliksirem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 21:27, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Ale właśnie przyszłam tu po to, żeby się usprawiedliwić, ponieważ wcześniej nie miałam takiej możliwości!
Woda zaczęła się gotować, dodała więc róż dwurożca i zamieszała cztery razy, po czym zamieszała w drugą stronę tak szybko, że prawie się wylało z kociołka. Eliksir była wspaniale zielony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Czw 21:29, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


W duchu przeklęła, że nie była na ostatniej lekcji i nawet jeśli wywar byłby idealny nie miałaby szans na najlepszą ocenę. Wiedziała, że musi mieć z tego przedmiotu najlepsze oceny. Westchnęła cicho i gdy zobaczyła, że wywar ma już 25 stopni dolała 2 krople syropu z ciemiernika. Spojrzała na swoją miksturę która miała granatowy kolor. Następnie wzięła korę drzewa Wiggen i zaczęła ją bardzo drobno kroić, tak, że była jak proszek. Odczekując 3 minuty dodawała po 1/4 substancji do eliksiru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 21:31, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


- No więc, jaki masz powód? To ma nie być pomylenia korytarzy albo zaspanie. To nie jest coś co Cię usprawiedliwi. - oznajmiła
- Ważny wyjazd rodzinny, niewiem, wypadek to jest poważny powód.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Czw 21:37, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Gdy dodała już całą korę, zabrała się za krojenie czosnku w kostkę. I podzieliła go na części, tak aby wrzucać po trochu co pięć minut do kotła. Gdy to zrobiła, obniżyła temperaturę o 15 stopni. Następnie wrzuciła ostatni składni, dwie suszone figi. Nad kotłem unosiła się srebrna mgła. Wzięła fiolkę którą podpisała swoim imieniem i nazwiskiem. Nabrała na chochlę trochę wywaru i przelała do fiolki. Podeszła w stronę nauczycielki.
- Proszę - powiedziała podając jej swój eliksir, po czym wróciła na miejsce, aby pochować swoje rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 21:38, 03 Gru 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Byłam poza Hogwartem. Można powiedzieć... że z powodów rodzinnych i jak już mówiłam, miałam wrócić na czas, jednak wiatry były nie sprzyjające.
Pokroiła beozar, wrzuciła i mieszała przez dziesięć sekund. Dodała połowę much, których wzięła, po czym zamieszała dwa razy. Pomarańczowo żółty podobał jej się bardziej niż sam żółty, mimo, ze zielony i tak był najładniejszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer Shields
PostWysłany: Czw 21:52, 03 Gru 2009 
Nauczyciel

Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Przyjęła fiolkę od Effie i powiedziała:
- Czy dyrektor jest o tym poinformowany? Bo jak roumiem nie była to samowolka bez nadzoru. Jeżeli dyrektor dał Ci pozwolenie na opuszczenie zamku i mojej lekcji ,oczywiście porozmawiam z nim, a ty możesz uzyskać W.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 11 z 52
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 50, 51, 52  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03