Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Biblioteka
|
|
Wysłany:
Czw 22:25, 28 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
Weszła do biblioteki. Musiała oddać wypożyczone książki i znaleźć tą, o której wspominała Gabi. Podeszła do bibliotekarki.
- Chciałam oddać książki i poszukać innej - powiedziała.
- Chwileczkę, proszę je tam położyć - wskazała na biurko. - Za chwilę do Ciebie podejdę.
Odwróciła się, a tam zobaczyła Gabriellę. Podeszła do niej.
- Hej. Cieszę się, ze tu jesteś. Powiesz mi jak nazywała się ta książka, w której znajdę to zaklęcie? - uśmiechnęła się prosząco. - Zapomniałam tytułu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:32, 28 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley weszła do biblioteki. Chciała w końcu odrobić pracę domową z Obrony Przed Czarną Magię i wolała się do tego nie zabierać w ostatniej chwili. Gdy tylko przekroczyła próg dostrzegła znajomą twarz.
- Cześć Rose - przywitała się z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:36, 28 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Hej - przywitała się.
Spojrzała raz na jedną, raz na drugą dziewczynę. Nie, chyba się nie znały.
- To jest Gbrielle Papilon - wskazała na krukonkę - a to Hayley Splend - pokazała gryfonkę. - Poznajcie się.
- Hay, Ty też będziesz odrabiała OPCM? - zagadnęła. - Ja właśnie szukam książki o tym zaklęciu, a Gabi mi w tym pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:39, 28 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Cześć - Hayley uśmiechnęła się do Gabrielle. - Właśnie po to przyszłam - odpowiedziała na pytanie Rose. - Kompletnie nic nie wiem o tym zaklęciu. Ale wiem mniej więcej, w której książce można je znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:59, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tak zajęła ją rozmowa z Cassie i przepisywanie wiadomości o zaklęciu Sectumsempra, że nie zauważyła, jak dwie czarownice zbliżają się do niej. I nie usłyszała też, jak do niej mówią.
Gdy skonczyła pisać, wyprostowała się. Dopiero zorientowała się, że obok niej stoi Rose razem z nieznaną jej Gryfonką.
- Witaj, Rose. Witaj... - urwała. Nagle ją olśniło. Przecież to Hayley Splend!
- Witaj, Hayley. Miło mi cię poznać - dodała.
- Rose, mam tą książkę, której szukasz.
Zamknęła książkę i spojrzała na tytuł - "Zaklęcia kaleczące ciało". Podała ją Puchonce.
- Tak, to powinno być to.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabrielle Papillon dnia Pią 19:01, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:08, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Dzięki- odebrała książkę.
Zajrzała na spis treści. Owszem, była tam wzmianka o tym zaklęciu. Miała nadzieję, że znajdzie tu wystarczająco dużo wiadomości na jego temat. Usiadła do stolika.
- Hay, siadasz?- podniosła głowę do góry. Przy okazji zobaczyła wypracowanie Gabi. Jakie ono było długie!
- Gab, więcej się nie dało?- spojrzał sugestywnie na pergamin.- Przecież to tylko jedno zaklęcie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:29, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley usiadła i wyjęła z torby rolkę pergaminu. Zerknęła na wypracowanie Krukonki i jęknęła - jej miało zaledwie dwa krótkie akapity.
- Jak ty to robisz? - zapytała zdziwiona, wskazując palcem na wypracowanie Gabrielle. - Ja mam dopiero tyle i nie wiem, co dalej napisać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hayley Splend dnia Pią 19:36, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:49, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jedno zaklęcie, jedno. No i przecież nie ma tak dużo - wskazała na wypracowanie.
- Popatrzcie na moje pismo.
A pismo Gabrielle było niezbyt ładne. A w tym przypadku okropne. Nierówne litery, jedna większa od drugiej (lub odwrotnie), raz ściśnięte, a raz rozlazłe.
- Gdyby to napisać ładnie, nie zajęłoby to tyle miejsca - dodała czarownica.
Ni stąd, ni zowąd włosy Gabrielle przybrały barwę czerwieni. Krukonka od razu to zauważyła. Od razu zmieniła kolor swych "strąków", jak je czasem nazywała, na brąz, który najbardziej pasował Gabrielle. Oby tylko nikt tego nie zauważył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:57, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Twoje pismo... nieważne. Ja pisze małe literki i wszystko zajmuje mi mało miejsca, a nauczyciele piszą: ,,Za krótka praca''- zaśmiała się.
- Co to było?- dziewczyna była szczerze zdziwiona. Jesteś...- urwała. Nie wypadało mówić takich rzeczy przy wszystkich. Sama nie chciała, aby jej tajemnica, że jest animagiem tak szybko się rozeszła.
- Hay, chodź pomożesz mi, a ja Tobie i się szybko z tym uwiniemy. Napisałaś już na mugoloznawstwo?- zmieniła temat. Może tylko ona zobaczyła zmianę koloru włosów Gabi? Spyta więc ją jak będą same.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:00, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Na mugoloznawstwo? - Hayley zrobiła wielkie oczy. - A co było na mugoloznawstwo? Chyba przegapiłam to, jak Bosil o tym mówiła...
Wskazała palcem włosy Gabi i otworzyła szerzej usta, ale zamknęła je z powrotem. Penie jej się przywidziało, w końcu w ogóle nie spałą w nocy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hayley Splend dnia Pią 20:02, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:08, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- "Za krótka praca", też mi coś - prychnęła.
- Rose, później ci powiem. Albo napiszę, jak będziemy uzgadniać zemstę na Oliverze.
- Mugoloznawstwo... omawiacie jakieś ciekawe rzeczy? Czy tylko jakieś głupie regułki? - zapytała.
Sama żyła w swoim domu praktycznie jak mugolka. Najpierw zmuszała ją do tego praca matki, później się do tego przyzwyczaiła. To, co dla wielu czarodziejów było czymś niezwykłym, dla niej stało się czymś normalnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:23, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Okey - puściła jej oczko.
- Och! Mugoloznawstwo jest bardzo ciekawe. Wcale nie uczymy się regułek. Ostatnio uczyliśmy się o internecie, a wcześniej o telefonie komórkowym. To bardzo ciekawa lekcja. Profesor powiedziała, że nadaje się na nauczyciela i tłumacze lepiej od niej- parsknęła cicho.- Na szczęście ja już napisałam wypracowanie. Dokładnie wczoraj, w pokoju wspólnym puchonów. Nie poszło mi tak źle...
Znów zwróciła wzrok na książkę. Natychmiast zaczęła szukać strony i zaklęcia. Było o nim całkiem sporo, więc zabrała się za pisanie.
W książce znalazła wyjaśnienie, na czym polega zaklęcie, kto je wynalazł, użył jako pierwszy i ostatni. Była zadowolona z poleconej lektury.
Przypomniała sobie, ze Hay nie wie, co trzeba na Mugoloznawstwo.
- Hay, trzeba napisać o tym, dlaczego internet jest tak ważny dla mugoli.
[Nie pamietam tematu tak dokłądnie, zerknij sobie i przypomnisz, mi się nie chce szukać ;p]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose Stuner dnia Pią 20:27, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:31, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Internet, telefon komórkowy... Widocznie macie kompetentną nauczycielkę, która wie, co zaciekawi uczniów - odparła.
- Rose, ty na nauczyciela? - zapytała.
- No w sumie... Czemu nie? - zastanowiła się...
Przyszło jej do głowy pewne pytanie.
- Co byście chcieli robić w dorosłym zyciu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:37, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Smoki - powiedziała Hayley z uśmiechem, jednocześnie wyjmując z torby pióro i atrament. - Chciałabym studiować smoki w Rumuni.
Dziewczyna odkręciła buteleczkę i zmoczyła w niej koniuszek pióra. Zastanowiła się chwilę, po czym zaczęła pisać. Napisała dwa zdania, po czym przyjrzała się dziewczynom.
- Moje wypracowanie to będzie totalne lanie wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:45, 29 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Nie wiem - przyznała. - Może pójdę na Aurora? Chociaż bardziej interesuje mnie wymyślanie zaklęć i ważenie eliksirów. Mugoloznwstwo również, że na nauczyciela się nie nadaję. - westchnęła. jak one mogą myśleć o przyszłości? Ona dopiero się uczy...
Nakreśliła jeszcze kilka zdań i uśmiechnęła się triumfalnie.
- Skończyła - pokazała dziewczyną pergamin. Można powiedzieć, ze napisała bardzo dużo, w bardzo krótkim czasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|