Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Dziedziniec wieży z zegrem
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Śro 20:33, 16 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Bu co? - spytał z miną jakby dostał w twarz od ukochanej osoby. Czy ona go obrażała? Jeśli skok, to z jakieś wysokości, czyli wiązało się z irracjonalnym skakaniem w dół? Uśmiechnął się, gdy usłyszał jej śmiech. Był taki szczery, nieudawany. - Smacznego tylko życzę. O ile może być to smaczne, dodał w myślach - Tak, bardzo dobrze myślałaś. I również uważam, że nie ma lepszej dziewczyny na świecie. Często mówię o niej, że to cud, a nie kobieta. Ach, czyli jesteś z Puffu. Zagadka rozwiązana. - zaśmiał się cicho. Przywołał swoją miotłę za pomocą zaklęcia: Accio. - Wiesz, z tymi winogronami jest historia, ale myślę, że Christy opowie Ci o niej przy butelce wytrawnego wina. - rzekł, czując jak ponownie traci głos. Chrząknął - Przepraszam, gardło nie chce mnie słuchać i za często bierze ostatnio urlop. Skoro już wiesz o Christy, w dodatku znasz ją, to może mi powiesz, czy masz kogoś? Na oku bądź w? - dodał z rozbrajającym uśmiechem i usiadł na miotle, robiąc miejsce dla Megan.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Czw 17:28, 17 Cze 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Bungee - powtórzyła Meggie z uśmiechem na twarzy - czyli skakanie z dużej wysokości na długiej, elastycznej linie. Fantastyczne przeżycie..
Puchonka pamiętała ten dzień kiedy jej wujek zabrał ją do Ponte Colossus.
Wysokość z której skakała mierzyła około 152 metry. Po tym wszystkim zdała sobie sprawę, że po części ma duszę wariata. Wracając do rzeczywistości Megan zauważyła, że przez cały ten czas na jej twarzy gościł szeroki uśmiech.
- Z pewnością pomyślisz, że brakuje mi piątej klepki, ale RAZ SIĘ ŻYJE. - rzekła z pełnym zadowoleniem.
Megan odłożyła termos i torbę na bok, z pewnością te rzeczy przeszkadzałaby jej w lataniu.
- A mnie się zdaje, że jesteś z Ravenclawu. - spojrzała na chłopaka uroczo się uśmiechając, po czym poprawiła kucyk.
- Z pewnością Christine będzie mi musiała o tym powiedzieć, coś czuję, że będzie to bardzo interesujące. - Meggie patrzyła jak miotła podlatuje do nich z błyskiem w oku. - Jednakże nie przepadam za winem, jakimkolwiek. No chyba, że zostanę zmuszona do jego wypicia to nie będę miała wyboru.
Megan usadowiła się za Kazuo, delikatnie obejmując go w tali.
- W rzeczy samej jak na razie nie mam nikogo ani na oku ani w..- Meggie zaśmiała się, po czym dodała z udawaną powagą - No cóż są w tym i plusy, a także i minusy, panie szanowny Kazuo Shiomi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Czw 21:25, 17 Cze 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Chrząknął. Bowiem, co to za przeżycie skakać z czegoś nad czym zupełnie nie ma się kontroli w dodatku się spada i myśli, że u m i e r a. Jemu wcale do ciemności, robaków oraz wiecznej samotności się nie spieszyło.
- Mówisz, że jest to takie ekscytujące? - spytał z nieudawanym nie dowierzaniem. Gdy usłyszał, że trafnie dopasowała go do domu, zaśmiał się cicho - Albo jesteś medium, albo Christy ma strasznie długi jęzor. - puścił jej oczko. - Myślę, że jej wersja będzie barwniejsza, kobiety lepiej opowiadają miłosne historie, jeśli nie lubisz wina, zawsze można je czymś zastąpić - na przykład winogronami. Spojrzał jeszcze na Megan, dyskretnie, aby nie poczuła się niekomfortowo. Czego brakowało tej dziewczynie? Z ciała raczej nic, z uroku również też nic. Charakter? Pierwsze wrażenie zaliczone. - Jestem pewny, że znajdziesz sobie kogoś w mgnieniu oka. - poprawił jej dłonie, aby trzymała się mocniej, bowiem on lubił szybką jazdę, ostre zakręty. Jednak takie "atrakcje" zostawi sobie na później. - Shiomi - poprawił ją z japońskim akcentem, oczekując, że powtórzy za nim, w końcu nieźle jej to szło. Wznieśli się w powietrze, dość powoli i ostrożnie - Jak się będziesz bała, to powiedz i nie wbijaj paznokci w brzuch - dodał ze śmiechem, przypominając sobie pewne wspomnienie, rzecz jasna związane z Christy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan Hewson
PostWysłany: Pią 19:33, 18 Cze 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Megan widząc grymas na twarzy krukona na wspomnienie o bungee nie mogła powstrzymać śmiechu.
- Wiesz niesamowite jest to, że kiedy adrenalina się w tobie budzi czujesz się jakoś tak....dobrze? Nie umiem tego opisać. - Megan przeczesała grzywkę dłonią, po czym znów objęła krukona w tali, tym razem mocniej ,podobnie tak samo jak wtedy kiedy jej ręce poprawił chłopak.
- Wiesz to taka kobieca intuicja. Medium z pewnością nie jestem - puchonka zaśmiała się po cichu - a Christine, chyba o tym nie wspominała.
Kiedy wznieśli się w powietrze Megan przybliżyła nieco głowę w stronę Kazuo tak aby mógł ją usłyszeć.
- Jeżeli przez mój uścisk będę cię dusić to mi w każdej chwili powiedz, panie Shiomi - tym razem Megan postarała się powiedzieć jego nazwisko z akcentem japońskim. Puchonka miała to szczęście, że bardzo szybko się uczyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 22 z 22
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03