Pusta Klasa

Prefekt Naczelny

Na drugim piętrze znajduje się od wielu lat nieużywana, zakurzona klasa. Jest ona dość przestronna i znajdują się w niej jedynie porozstawianie stare stoły, oraz różne rupiecie składowanie w kącie. Obecnie jest to ulubione miejsce Irytka do bałaganienia. Czasem przychodzą tu jednak także i uczniowie chcący poćwiczyć w spokoju zaklęcia przed kolejną lekcją.

Uczeń Slytherinu

Hanna uchyliła drzwi, które głośno zaskrzypiały. Weszła do całkiem pustej sali i usiadła na ławce, która stała najbliżej. Westchnęła cicho, lubiła tu przychodzić, w opuszczonej klasie były wspaniałe warunki do przemyśleń. Usłyszała ciche stukanie w podłogę, uśmiechnęła się widząc malutką mysz biegającą po zakurzonej podłodze.
-Impedimento-powiedziała celując różdżką w mysz. Obserwowała jak zdezorientowana mysz, powoli kieruje się w stronę najbliższej dziury w ścianie.

Blair postanowiła pospacerować korytarzami. Jej uwagę przykuły drzwi, na których nie widniała żadna tabliczka. Ostrożnie nacisnęła klamkę i weszła do środka. Jej oczom ukazała się zakurzona, dawno nie używana klasa. Zrobiła parę kroków do przodu i rozejrzała się. Znajdowało się tu parę dość interesujących przedmiotów, więc Blair skierowała się w ich stronę. Gwałtownie obróciła się w stronę drzwi, gdy usłyszała skrzypienie..

Uczeń Slytherinu

Zeskoczyła ze stołu, ponieważ do klasy weszła nieznana jej blondynka, widząc jak gwałtownie się obróciła uśmiechnęła się delikatnie.
- Przestraszyłam Cię ? - zapytała.

Spojrzała w jej stronę. Wcześniej w ogóle nie zdawała sobie sprawę z czyjejś obecności. Uśmiechnęła się lekko do dziewczyny.
- Trochę. Nie spodziewałam się nikogo w tym..dziwnym miejscu. - powiedziała.
- Chłoszczyść! - skierowała różdżkę w stronę zakurzonego krzesła. Gdy zaklęcie podziałało, usiadła na nim.

Uczeń Slytherinu

- Ja też nie. Przychodzę tu często, żeby sobie pomyśleć i jesteś pierwszą osobą którą spotkałam. - uśmiechnęła się. Patrząc jak dziewczyna wypowiada zaklęcie uderzyła się ręką w czoło.
- No jasne, a ja przez 10 minut myślałam jakie to zaklęcie. - westchnęła - A i tak moje spodnie, są całe w kurzu

- Kurz na szczęście można usuwać mechanicznie. - uśmiechnęła się po czym podeszła do niewielkiego okienka i wyjrzała za nie.
- Widok nie jest zbyt imponujący. Ciekawe, jakie lekcje odbywały się kiedyś w tej sali. - powiedziała uważniej lustrując wnętrze.

Uczeń Slytherinu

- Wątpię żeby kiedykolwiek odbywały się w niej jakieś lekcję. - westchnęła się - Siedem lat temu, czekałam tutaj godzinę, aż odbędą się lekcje. Na szczęście jakiś szóstoklasista uświadomił mi, że w tej klasie nigdy nie odbędą się zaklęcia, na które czekałam.

W oczach Blair pojawił się błysk.
- Po co marnować to pomieszczenie? Możemy je jakoś urządzić. Wystarczy tutaj trochę posprzątać i wstawić parę nowych akcesoriów. - ponownie rzuciła zaklęcie "chłoszczyść", tym razem na parapet, na którym się usadowiła. Z pewnością przydałaby się taka samotnia, miejsce, do którego raczej nikt nie zagląda.

Uczeń Slytherinu

Uśmiechnęła się.
- Na mnie nie licz. - westchnęła - Nie mam zamiaru bawić się w architekta. - ponownie usiadła na zakurzonej ławce.

- To raczej nie kosztuje dużo pracy. Po co siedzieć w zakurzonym pomieszczeniu? - wzruszyła ramionami. W klasie zrobiło się gorąco, więc Blair delikatnie uchyliła okienko po czym podeszła do zakurzonego regału, pełnego dziwnych przedmiotów.

Uczeń Slytherinu

- Jakoś nie mam na to ochoty. - powiedziała opryskliwie. Westchnęła cicho i spojrzała na dziewczynę.
- Jest tam coś ciekawego? - zapytała

Chwyciła świecącą kulę i otarła ją z kurzu. Mieniła się wieloma kolorami. Zastanawiała się, kto ją tutaj zostawił i czy umyślnie.
- Co to jest? - spytała obracając kulę we wszystkie strony.

Uczeń Slytherinu

- Kula do przepowiadania przyszłości ? Pewnie zostawiła ją tu poprzednia, stuknięta nauczycielka wróżbiarstwa. - założyła kosmyk włosów za ucho.
- Chociaż, takiej kuli jeszcze nie widziałam.

Położyła kulę na stolik.
- Nie znam się na wróżbiarstwie. - uśmiechnęła się. - Mimo wszystko nie wiem, czy ta kula powinna tu zost.. - urwała, gdy wewnątrz kuli pojawił się srebrny obłok.