Szukaj

Uśmiechnął się do siebie kiedy Nemezis podniosła się z dachu.
- Przewrażliwiona - mruknął - uciekasz niczym puchonka - zauważył po czym podniósł rękę w geście pożegnania.
Kiedy ślizgonka zniknęła m ...

Powstrzymał się przed głupim śmiechem.
- No jak to co masz teraz zrobić? - spytał odwracając się w jej stronę - Proponuję to co Ci dobrze wychodzi. Może nie najlepiej, ale przecież ćwiczenie czyni mi ...

Prychnął i położył się bokiem do niej. Zapamiętując, żeby więcej nie dawać jej żadnych przysług. To on się tak poświęca, jest miły, uśmiecha się i w ogóle, a ona...
- Zabrzmiało to idiotycznie - zaś ...

Jak na zawołanie zaburczało mu w brzuchu. Że też musiała się odzywać, tak to nawet nie pomyślałby przecież o jedzeniu. Posłał jej oskarżycielskie spojrzenie i wykrzywił się nieznacznie.
- Skoro już z ...

Uniósł brew kiedy oznajmiła, że jest samowystarczalna. Przecież gdyby tak było nie obiecywałaby mu góry lizaków, tylko rozegrała to wszystko sama.
- Oczywiście, że jestem zazdrosny - powiedział gład ...

Pokręcił głową patrząc na jej włosy. I, że on ją ignoruje? Przecież rozmawia z nią, to jakby miał to robić?
- Jak będziesz płakać to powiedz, pójdę po tego... Koazua on Cię pocieszy - uśmiechnął się ...

- Ka-co? - spytał krzywią się lekko, zanim jednak zdążyła chociaż otworzyć usta uświadomił sobie o czym, a raczej kim mówiła - Rozumiem, że to imię jakże tamtego krukona - powiedział zadowolony z sieb ...

Usiadł na dachu i wyciągnął przed siebie nogi. Nie do końca lubił to miejsce, ale jak już wspomniał wcześniej idealnie się nadawało ono dla Nemezis.
- To już nie skarbie? - spytał udając oburzenie. O ...

To wszystko doszło do takiego momentu w którym chciało mu się śmiać, powstrzymał się aby nie wybuchnąć śmiechem, choć to nie było tak ławte jakby się mogło wydawać. Nawet nie wiedział w co tak naprawd ...

Nie dość, że zgodził się na to 'coś'. To jeszcze miał stąd iść? Wywrócił oczy ku niebu mamrocząc pod nosem coś niezrozumiałego nawet dla samego siebie. Po chwili uznał, że lepsze to niż towarzystwo kr ...

Dopiero po jakimś czasie zauważył chłopaka, którego chyba spotkał na wieży. O ile dobrze pamiętał marudził on coś do niego, jednak pamięć mogła go zawodzić.
Nim zdążył pomyśleć o czymś innym zobaczy ...

Postanowił iść na spacer, nawet nie wiedział kiedy stanął na moście i wychylał się w dół jakby miał dojrzeć tam coś ciekawego. Na początku myślał o błoniach, ale stwierdził, że most nie jest taki najg ...

Podniósł rękę w geście pożegnania, jemu samemu deszcz nie przeszkadzał zbytnio, więc nie zerwał się od razu do powrotu do szkoły.
Zdążył zapalić, pooglądać niebo, spojrzeć kilka razy na chatę zanim w ...

Uśmiechnął się triumfalnie. W końcu jej plan nie wyszedł tak jak chciała.
Chociaż nie wiedział co lepsze duch dziewczyny prześladujący go przez resztę życia czy umrzeć od dymy papierosowego. Tak czy ...

Ta dziewczyna nie miała serca, a nawet jak miała na pewno nie umiała z niego odpowiednio korzystać. Nie zdziwił się kiedy atak jego kaszlu i duszności zostały zignorowane, przecież spodziewał się tego ...