Szukaj

Pozbierała swoje rzeczy, których swoją drogą zbyt wielu nie miała. Uśmiechnęła się krzywo do niewygodnego łóżka i białych ścian. Na pewno nie będzie za nimi tęsknić. W zdecydowanie lepszym humorze opu ...

Obudziła się na sali, zadziwiona. Właściwie to nic już nie bolało, pozostał tylko szok po tej nieszczęśliwej, pechowej walce. Westchnęła ciężko i usiadła na łóżku.
- Przepraszam... - zaczęła, widząc ...

Poppy Pomfrey, szkolna pielęgniarka teleportowała się wraz z uczennicą Jacqueline w miejscu do tego przeznaczonym. Wytłumaczyła magomedykowi (tak?), że to działanie zaklęcia Sectumsempra, a oni już si ...

Spojrzała smutno na ślizgonki. Skrzydło szpitalne zajęło ostatnie miejsce na liście miejsc, które chciała odwiedzić w pierwszy dzień swojego pobytu w nowej szkole. Co za ironia losu, że akurat ona mus ...

- Dam sobie radę... - spróbowała się podnieść, nie chciała, żeby Selivian miał satysfakcję. Hanna po części ją `naprawiła`, oddech nie sprawiał jej już takiej trudności. Powoli usiadła na podłodze i s ...

Tego zaklęcia się nie spodziewała. Co prawda sama je przed chwilą rzuciła, ale w złości, przynajmniej tak to sobie tłumaczyła. Zdążyła rzucić tylko krótkie spojrzenie swojej rywalce. Po chwili zaklęci ...

- Liberacorpus! - wybita z rytmu była, to prawda, ale do bycia rozkojarzoną było jej bardzo daleko. Przegrać powieszoną za kostkę? Nie, za bardzo ucierpiałaby jej duma. Poirytowana do granic możliwośc ...

Zirytowanie w głosie ślizgonki mogło świadczyć o tym, że tak jak i ona ma dość tej walki. Od razu było widać, że dziewczyna zna wiele zaklęć i Jacqueline ze swoją babciną wiedzą prawdopodobnie była sk ...

Nie wiedząc czemu, roześmiała się, ale tylko na chwilę. Kula ognia to naprawdę wspaniałe zaklęcie.
- Aquamenti! - skierowała strumień wody na kulę, w nadziei, że to coś jednak da. Nie chciała w żaden ...

Słysząc, jak ślizgonka wyczarowuje tarczę, uniosła brwi. `Taka walka z tarczami, to nie walka!`, pomyślała.
- Protego Horriblis! - rzuciła od niechcenia, tworząc równie mocną tarczę, co Hanna, by po ...

Mimowolnie się skrzywiła, słysząc obrzydzenie w głosie nauczyciela, gdy wymawiał jej nazwisko. Zamknęła książkę, którą miała na ławce. Podniosła się i ruszyła w stronę nauczyciela. `Pięknie, pierwsza ...

- Dobry wieczór, panie profesorze. - mruknęła. Od razu było widać, jaki ten nauczyciel ma stosunek do wykonywanej przez siebie pracy, więc nie miała zamiaru jakkolwiek się angażować w lekcję. W nadzie ...

- A przystojny chociaż? - zapytała, robiąc podejrzliwą minę. Skoro taki cham i prostak, to może dobry wygląd mu bozia dała. Uniosła brwi. Co prawda przeczytała tą książkę już trzy razy, ale mimo to po ...

- Cześć wam, jestem Jacqueline. - przywitała się cicho. Nie była zbyt dobra w zawieraniu nowych znajomości i nie najlepiej jej to szło. Wzruszyła ramionami. - To ten nauczyciel notorycznie się spóźnia ...

- Przepraszam za spóźnie... - zaczęła mówić, zanim jeszcze weszła. Ale gdy rozejrzała się po klasie, swoją drogą dość małej i słabo oświetlonej, serce prawie podeszło jej do gardła. Otóż moi mili, kla ...