Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Szczyt Wieży
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Pon 21:57, 24 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja nie chciałem Ci wtedy tego mówić - warknął nieprzyjemnie, przecież doskonale wiedziała i ciągle się powtarzał - To miałby być TWOJE WYMARZONE ZARĘCZYNY i jeszcze raz powtarzam, że i tak byś się dowiedziała. Podkreślam, dowiedziałabyś się. Jaki miałbym cel w ukrywaniu czegoś przed Tobą, skoro chcę, nadal chcę, spędzić z Tobą przyszłość, hm? Jakbym pragnął Cię wykorzystać, tudzież zranić, nie łaziłbym jak głupi, próbując wymyślić, co Ci się spodoba, o czym marzysz, jaką lubisz biżuterię, a przede wszystkim nigdy bym Ci nie powiedział tego, że Cię kocham. - skończył monolog, biorąc powietrze w płuca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Pon 22:06, 24 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gdy warknął popatrzyła na niego rozwścieczona. Tym razem nie zawahała się i usiadła prosto naprzeciwko niego. Skoro mieli szczerze rozmawiać, to Christy nie widziała większych przeszkód ku temu.
- Logiczne, że nie chciałeś mówić mi w ten dzień. Ale czemu nie powiedziałeś mi o tym wszystkim przedtem ? - spytała jeszcze. Miała taką minę, że nawet człowiekowi, który znał ją od dziecka miękło serce.
- To nie ma sensu, Kazuo - powiedziała już o wiele spokojniejszym tonem - nie widzisz co się dzieje ? Ja znowu wyjadę, nie będę wiedziała kiedy wrócę, bo mój ojciec znowu się rozchoruje, a ty będziesz obściskiwał się po kątach ze swoimi byłymi ?
Chciała jak najszybciej stąd odejść, nie czuła potrzeby ciągnięcia tego tematu. I tak już za dużo się dowiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Pon 22:10, 24 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wziął głęboki oddech.
- Bo miałaś się niczego nie spodziewać i być zaskoczona. Przecież spotkaliśmy się od razu po Twoim powrocie. Nie, Christy, nie popełnię drugi raz tego samego błędu, poza tym mogę się Ci na coś przydać, znam się nieco na medykamentach... - dodał ciszej - Naprawdę nie chciałem, abyś się dowiedziała w taki sposób, co więcej w dzień zaręczyn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Pon 22:16, 24 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nie popełnię drugi raz tego samego błędu - te słowa zadźwięczały w jej głowie, a ona siedziała przez cały czas w ciszy. Nie wierzyła w to, a przynajmniej nie po tym co usłyszała. Z twarzy pobladła i nie była w stanie wykrztusić z siebie ani jednego słowa. Momentalnie opuściła głowę w dół, czekając na jakiś cud, który wyniesie ją na skrzydłach do dormitorium, z którego najchętniej nie wychodziłaby pewnie z parę długich tygodni.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Pon 22:16, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Wto 21:00, 25 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wypuścił ciężko powietrze.
- Wiesz, Christy, widzę, jak działa ta rozmowa na Ciebie... - nie chciał już mówić o swoich uczuciach, nie chciał nic dodawać. - Po prostu Cię zostawię, dobrze? Nie męcz się, więcej... Jak zmienisz zdanie... - powiedział zanim się odwrócił - To ja czekam... Trzymaj się... Jednak jeśli go nie zmienisz... Podnieś się, znajdź sobie o wiele lepszego faceta i bądź z nim szczęśliwa, dobrze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Wto 23:51, 25 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Bardzo szybko odzyskała swój rozum i wstała. Było jej ciężko wykonywać jakiekolwiek ruchy, bo czuła, że wszystko sprawia jej teraz trudność. Podbiegła do niego i wtuliła się w jego tors. Chłopak mógł poczuć, że jego koszulka zostaje ''zaatakowana'' przez jedną z łez dziewczyny. Nie czuła potrzeby, żeby cokolwiek powiedzieć. To właśnie był ten minus u Christine - zawsze gdy była wściekła za szybko przebaczała. Zapewne w gazetce szkolnej napiszą, że jest naiwna. Szczerze już miała jej dość, bo tylko zepsuła chwile, które przecież mogły być piękne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Śro 20:14, 26 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Mocno ją przyciągnął do siebie i objął. W końcu... Mała Christy... Gdy poczuł łzy na koszulce, pogłaskał ją po głowie, sam niesamowicie się wzruszając.
- Kochanie - szepnął, tuląc ją jeszcze mocniej. - Naprawdę przepraszam. Nigdy więcej Cię już nie skrzywdzę, jasne? A jak coś powiem nie tak... wal. - głaskał ją po główce, ocierając co i raz łzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Śro 20:34, 26 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Czemu takie rzeczy zdarzały się właśnie jej, a nie jakiejś innej puchonce ? Właśnie takie pytanie zadawała sobie już od paru lat, gdy coś działało na jej niekorzyść. Sama wytarła sobie parę łez, próbując się już powstrzymać od nich. Podniosła głowę do góry, żeby popatrzeć mu w oczy, tak, jakby się bała, że kłamie. W tych oczach nie ujrzała cienia kłamstwa, dlatego pogłaskała go czule po policzku. Za dużo emocji jak na jeden dzień, dlatego, że dziewczyna była praktycznie wykończona. Dalej zachowywała się tak, jakby odebrało jej mowę. Nie potrzebowała podsumować tej sprawy, która i tak już była zawiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Śro 20:37, 26 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


[a jednak cuda się zdarzają ;d]

Uśmiechnął się do niej rozbrajająco.
- Nie płacz już... Po wszystkim... Wyjaśnione... - mówił, czule ją obejmując. - Poza tym... rozmazałaś mi się - otarł jej jeszcze łzy i rozmyty tusz - I tak jesteś piękna - ucałował jej czółko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Czw 0:59, 27 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


[ a tylko K. zdradzi ją jeszcze raz, to będzie spoliczkowany xdd ]

Mimo wszystko Christine nie uznała tej sprawy za wyjaśnioną do końca. Jednak nie chcąc dłużej się tym zamęczać pocałowała go krótko w usta i wtuliła w jego ramiona, jakby miała go widzieć po raz ostatni. Dziewczyna praktycznie wcale się nie malowała ! Pod oczami było widać zaledwie czarne cienie, które zlewały się z ciemnością nocy.
- Nigdy już nie wracajmy do tego tematu - poprosiła, mając na myśli oczywiście tą całą zdradę. Niedługo później zapadła długa cisza. Uważnie wsłuchiwała się w bicie jego serca, jakby było to niezmiernie ciekawe zajęcie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Czw 1:00, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Czw 16:46, 27 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


[nie zdradzi Very Happy]

- Dobrze, obiecuję. - szepnął cicho i ucałował ją w czółko, tuląc do siebie. Poczuł się jakby odzyskał dawno utracony skarb, jej bliskość, smak ust. - Kocham Cię, skarbie - dodał do jej ucha, gładząc jej plecy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Czw 17:08, 27 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


[ zobaczymy, zobaczymy Razz ]

Gdy jego usta znowu dotknęły czoła i kiedy usłyszała jego głos przy uchu czuła, że nogi się pod nią uginają. Zaplotła dłonie na jego karku i odsunęła twarz od jego klatki piersiowej, patrząc mu w oczy.
- Ja Ciebie też - powiedziała i cmoknęła go krótko w usta. Teraz już nie spieszyło jej się do dormitorium tak bardzo, jak jakiś czas temu, kiedy rzucała zaklęcie. Dopiero teraz zobaczyła małą ranę na łuku brwiowym, dlatego zmarszczyła brwii, będąc zła na siebie.
- Przepraszam - odparła po jakiejś chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Czw 17:17, 27 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Ujął jej kosmyk, aby się nim pobawić.
- Należało mi się... Poza tym już jest zakrzepnięta - puścił jej oczko, choć nadal czuł jak miejsce pulsuje i piecze. Cieszył się, że tak skończyła się ta sytuacja. - Christy... Jesteś wykończona - zauważył sińce pod oczami, bladą cerę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Pią 11:23, 28 Maj 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Christine nadal była w przekonaniu, że mu się należało. Jednak nie mogła sobie wyobrazić wspólnego ignorowania siebie, właśnie to była jedna z rzeczy, która zmusiła ją do tego, żeby ulec temu wszystkiemu. Zaklęła na siebie w myśli, że jednak mogło się to odbyć bez zbędnych ran.
- Nie, wydaje Ci się - powiedziała poważnym tonem i zerknęła kątem oka na ciemne niebo, które powoli zaczynało się rozjaśniać. Naprawdę tak długo już tam siedziała ? Przez to wszystko nawet straciła poczucie czasu.
- Chodźmy w inne miejsce, tu jest za zimno - odparła, bo na wieży wiał dość mocny wiatr, który zaczął jej przeszkadzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuo Shiomi
PostWysłany: Sob 23:03, 29 Maj 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Objął ją znowu ramieniem.
- Dobrze, chodźmy do środka, masz jakieś konkretne miejsce, do którego chcesz iść, Christy? - spytał czule, nie chciał jej truć, że powinna wypocząć, sama uznała, że nie, to nie. Pogładził jej włosy, a następnie otworzył drzwi przed nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 43 z 46
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44, 45, 46  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03