Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Salon
Alex Storm
PostWysłany: Wto 20:49, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Proszę. - oznajmił ochoczo po czym podszedł do drzwi i je otworzył - O witaj Effie, tak dawno się nie widzieliśmy. Siadaj, mamy dużo do obgadania - po czym wskazał Jej sofę, sam usiadł obok, lecz w odległości która by Jej nie krępowała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 20:56, 01 Cze 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Witam - powiedziała z uśmiechem na ustach, po czym przekroczyła próg gabinetu. Rozejrzała się krótko po pomieszczeniu, w którym to nigdy dotąd nie była, po czym skierowała w stronę wskazanej kanapy. Poza tym krótkim spotkaniem w gabinecie jej opiekuna przed chwilą, faktycznie nie widzieli się już dość długo.
- Rzeczywiście, parę lat już minęło, nie spodziewałam się, że wrócisz tu jako nauczyciel - przyznała, gdy już usiadła na kanapie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Wto 21:04, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nawet nie wiesz jak się cieszę! Tak liczyłem że Cię tu spotkam. Tęskniłem za naszymi rozmowami. Z Tobą jedna tylko mogłem porozmawiać. Tylko Ty jedna mnie dopingowałaś, tylko Ty jedna byłaś ze mną w tych najgorszych chwilach. Dzięki Ci za to - w tym momencie spojrzał Jej prosto w oczy i czekał co powie, liczył się przytulą, ale jak to bywa, marzenia się często nie spełniają. Nagle krzyknął - Ktoś użył zaklęcia na pierwszo rocznych. Muszę biec do lochów, czekaj tu Eff. I wybiegł na moment

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Storm dnia Wto 21:10, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 21:15, 01 Cze 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Nawet nieco się zdziwiła, że liczył iż ją tu spotka, myślała, że raczej zapomniał już o ich dawnej znajomości.
- No tak, cieszę się, że tak dobrze wspominasz tamten czas. Jednak jak wiesz wiele lat minęło i niektóre rzeczy się zmieniają - przyznała, mówiła tu raczej o sobie. Kiedy się znali ona była zupełną małolatą. Przez ten czas zdążyła wydorośleć i dość się zmienić.
- A żeby pewne rzeczy odbudować trzeba trochę czasu, w tym wypadku sądzę, że raczej do nowa się poznać - stwierdziła dość konkretnie, miała na myśli ich dawną przyjaźń.
W pewnej chwili Alex wybiegł zostawiając ją samą w pomieszczeniu. Blondynka więc czekając nadal siedziała na kanapie wpatrując się w okno, myślami była już gdzieś zupełnie dalej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Effie Fontaine dnia Wto 21:18, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Wto 21:30, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wbiegł cały zdyszany, poprawił swój strój i usiadł na kanapie - Przepraszam że to tyle trwało, ale pierwszo roczny miał mały problem z zaklęciem, rzucił alohomore niewłaściwie, drzwi się otworzyły i uderzyły go prosto w nos, i stąd ten alarm, całkowicie się z Tobą zgadzam, musimy się od nowa poznać. Liczę że uda nam się odbudować to co nas łączyło, gdyż byłaś moją jedyna przyjaciółką i jak dotąd nadal Nią jesteś. tak to się ułożyło, szukałem tej bratniej duszy, lecz nie znalazłem. Ostatnio miałem nadzieję że to już to gdy spotkałem tutaj pewną dziewczynę, lecz się pomyliłem, ja Jej namąciłem w głowie, Ona mi troszkę lecz miała, tylko ludziom kręcę w głowach, czasem bym chciał rzucić się w przepaść i zginąć, ale cóż lepiej opowiadaj co u Ciebie słychać. - Czekał co Eff powie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 21:39, 01 Cze 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Wyrwała się z rozmyślań, gdy Alex ponownie wszedł do pokoju.
- To fakt, nie tak łatwo spotkać kogoś z kim świetnie by się rozumiało - stwierdziła, gdy już wysłuchała jego słów. Z doświadczenia jednak wiedziała, że kogoś takiego można spotkać w najmniej spodziewanym okresie.
- Jak widzisz, ciągle się uczę, obecnie na szóstym roku, ciągle mieszkam w Dorset - wymieniła, właściwie nie wiedziała co ma mu powiedzieć po takim czasie.
- A ty? Jak to się właściwie stało, że postanowiłeś tu wrócić? - Zapytała, tak na prawdę mało kto decydował się na to, aby ponownie wrócić do szkoły i w niej nauczać. Sentyment, sentymentem, ale większość osób miała ciekawsze rzeczy do roboty po szkole niż zostawać nauczycielem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Wto 21:47, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Wróciłem po to aby nauczać oraz po to aby pokazać że nauczyciel nie musi być sztywniakiem, którego każdy omija jak najszerszym kręgiem. - Spojrzał na Nią i powiedział - Ale Ty wydoroślałaś, taka z Ciebie się piękna nastolatka zrobi.. - Urwał gdyż uważał że za dużo powiedział, wymsknęło mu się tak na prawdę to za kogo Ją uważał przez tyle lat, i to że mu się zawsze podobała, miał nadzieje że nie obrazi się na niego więc szybko zmienił temat - Jak tam z ocenami? Zawsze chętnie pomogę, a, jeżeli spotkasz Nemezis Steiner to przeproś Ją ode mnie za wszystko i powiedz że jeżeli mnie tak mocno nienawidzi to niech mi to jakoś powie. - Czuł że jeżeli znowu ktoś go znienawidzi to rzuci się z najwyższej wierzy w Hogwarcie, albo zabije się jakimś zaklęciem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Storm dnia Wto 21:52, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 21:57, 01 Cze 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- Oczywiście, że nauczyciel nie musi być sztywniakiem - przyznała z lekkim uśmiechem który błąkał się jej na ustach, miała przed oczami pewnego nauczyciela, którego na pewno za sztywniaka nie uważała, wręcz przeciwnie.
- Ależ dziękuję - powiedziała z rozbawieniem słysząc jego komplement. Kiedy zapytał o oceny zamyśliła się na chwilę.
- Będę w razie czego pamiętać - stwierdziła, chodziła na niewiele przedmiotów, co za tym idzie, były to jedynie te które ściśle ją interesowały i nie miała z nimi problemów. Uniosła lekko brwi słuchając jego kolejnych słów na temat jakiejś dziewczyny.
- Nie znam żadnej Nemezis, ale jeśli poznam, to przekażę - odparła trochę zdziwionym tonem. Oczywiście nie sądziła, aby to zapamiętała, szczególnie, że jej w ogóle nie znała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Wto 22:04, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Miło z Twojej strony. - przesłał jej oczko po czym się zarumienił.
- Ostatnio mam z sobą problemy, gdyby nie ta szkoła to bym już całkiem uznał że tylko psuję świat i jestem tu nie potrzebny. - odparł szczerze, tylko Jej mógł to powiedzieć.
- Kochana, gdybyś wiedziała co się ze mną działo, w szkole tylko Ty mnie trzymałaś przy życiu. Pamiętasz jak leżałaś chora na łóżku szpitalnym? Użyłem wtedy dwóch śmiertelnych eliksirów, bałem się że Cię stracę, więc wolałem nie żyć, niż żyć z myślą że się więcej nie spotkamy. Nie na widzę czarnej magii, jest okropna, mam nadzieję że nie popełniłaś mojego błędu i nie korzystałaś nigdy z niej? - Spojrzał na Nią i liczył na krótkie słowo "nie".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Storm dnia Wto 22:06, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 22:17, 01 Cze 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


- W takim razie w idealnym momencie trafiłeś ponownie do szkoły - stwierdziła starając sobie przypomnieć tamto wydarzenie o którym mówił. Nim zdążyła cokolwiek sobie przypomnieć, usłyszała jego kolejne słowa. To jej o czymś przypomniało.
- Oczywiście, że nigdy z niej nie korzystałam - cóż gdyby jej użyła zapewne wyrzuciliby ją ze szkoły. Z resztą po co miałaby to robić? Nie chciała się jednak wdawać w dyskusję na ten temat.
- Muszę już iść, mam pewną sprawę do załatwienia, a już jest dość późno - przyznała spoglądając na swój stary zegarek. Następnie wstała z kanapy i udała się w stronę drzwi.
- Miło było Cię spotkać, na razie - dodała sięgając w stronę klamki, po czym przekroczyła próg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Wto 22:25, 01 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pa - pożegnał się z Eff, po czym położył się na sofie i zaczął spać. Nie mógł spać zbyt dobrze, cały czas coś mu wmawiało że jest bezużyteczny, nie mógł się z tym pogodzić, ostatecznie wyciągnął tabletkę nasenną i zażył ją. Po chwili już spał i nic mu w tym nie przeszkadzało.
***************************************************************2 dni potem:
Wyraźnie przedawkował tabletki nasenne. Obudził się dopiero po 2 dniach obudził się
- Ale się wyspałem - powiedział sam do siebie
- Coś tu się nie zgadza - powiedział gładząc ręką swoją twarz. Miał na sobie 2 dniowy zarost.
- CO TO MA BYĆ? - Krzyknął, podbiegł do lustra i rzucił okiem na swoją twarz, po czym wyciągnął różdżkę i rzucił proste zaklęcie na żyletkę - Gól! - po ogoleniu się wysłał patronusa do Effie - Execto Patronum! - wysłał wiadomość o następującej treści: -Eff, czy mogli byśmy się spotkać? Jeżeli tak, to gdzie?
-Kurczę! - Krzyknął - Dzisiaj Lynette miała przyjechać do Hogwartu! Muszę się z Nią spotkać! - Podszedł do szafy i zaczął się stroić po czym podszedł do lustra i się przejrzał. "Odpicował" się nieźle. Po czym wysłał patronusa do Lynette - Expecto Patronum! - pojawił się jego ukochany feniks i pokłonił się, Al wysłał do Lynette wiadomość o następującej treści: -Droga Pani, pragnę prosić Panią o spotkanie, gdyż chciał bym powitać Panią w Hogwarcie. Z wyrazami szacunku: Profesor Zaklęć i Uroków-.. Specjalnie wysłał do Niej taką wiadomość aby zrobić Jej niespodziankę oraz aby nie wiedziała że to On.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Storm dnia Pią 18:27, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Storm
PostWysłany: Sob 8:10, 05 Cze 2010 
Nauczyciel

Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wszedł do salonu i przebrał się, po czym poszedł się umyć i położyć się spać. Pościelił sofę i troszkę ją powiększył
- Engorgio! - Sofa się wydłużyła i poszerzyła oraz powiększyło się to co na niej leżało.
- Od razu lepiej!- powiedział zadowolony.
- Żeby tak zaraz był już poranek... - rozmarzył się, po czym położył się spać
*********************************************************
Następnego dnia,rano
Alex wyspany wstał o wiele wcześniej, gdyż pragnął zrobić Lynette niespodziankę. Chciał aby była jeszcze szczęśliwsza. Ściągnął pościel i schował ją do szafki po czym sprawił że, zarówno pościel jak i sofa, wróciły do normalnych rozmiarów. Po czym ubrał się "po szkolnemu" czyli założył białą koszulę, białe spodnie oraz białą pelerynę, do tego założył piękne, białe buty. W tym stroju pobiegł na trzecie piętro, do swej Ukochanej, aby zrobić Jej niespodziankę.
************************************************************
Pół godziny później:
Alex wszedł do pokoju, po czym zdjął z siebie zaklęcie niewidzialności.
- Finite - a, następnie usiadł sobie na sofie i zaczął patrzyć w okno. Miał nadzieję że Lynette ucieszy się z niespodzianki. Siedział tak i wpatrywał się ciągle w okno, bardzo podobał mu się ten widok latające ptaki i wieże Hogwartu.
************************************************************
Kilka godzin później:
Alex wyciągnął różdżkę i użył zaklęcia patronusa:
- Expecto Patronum! - pojawił się przed nim feniks i czekał na wiadomość.
- Przekaż ode mnie tę wiadomość dla Lynette, oto jej treść - po czym zaczął werbalnie dyktować.
- Lynn, czy moglibyśmy się spotkać na błoniach Hogwartu? Proszę. Tęsknię za Tobą. - wiedział iż nie musi rozmawiać ze swoim patronusem i że wystarczy że pomyśli o tekście wiadomości, lecz lubił rozmawiać ze swym feniksem.
*************************************************************
Po kilku godzinach:
Al ubrał się cały na biało, założył piękną, lśniącą, białą pelerynę ze złotym zapinaniem oraz z literą "S" na środku zapięcia. Miał nadzieję że tym nie zwróci na siebie uwagi uczniów, w końcu nauczyciele tak chodzą ubrani. Wybiegł z gabinetu w stronę mostu wiszącego, musiał przecież tędy przebiec aby znaleźć się w kamiennym kręgu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex Storm dnia Sob 16:29, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03